Wpis z mikrobloga

Hej. Jak reagujecie na "ja tu stałem za tą panią" wypowiadane w sklepie przez osobę, która wbija się w kolejkę? Niedawno zdarzyły mi się dwie takie sytuacje w Biedronce na Kartuskiej. Tej małej, co jest wielkości żabki. Stoję od 10 min w kolejce i nagle jakaś kobieta przepycha się przede mnie i mówi "ja byłam za tamtą panią" i pokazuje na kobietę, która właśnie wychodzi ze sklepu. Gdyby wróciła się po 1 rzecz, przymknęłabym oko. No ale ta typiara miała na rękach pół wózka. A że kobieta, która była przed nią, zdążyła już wyjść, to znaczy, że ta po zaklepaniu kolejki po prostu poszła robić sobie duże zakupy. Jak jej zwróciłam uwagę, że tak sie nie robi, że powinna przeprosić i zapytać, czy może wbić się w kolejkę, to na mnie wsiadła i powiedziała, że to skandal i ze chyba opisze moje zachowanie do jakiejś gazety, bo jak można tak ludzi traktować. Tydzień później miałam skasowane pół wózka, a jakiś podejrzany typ po 50 na mnie z japą, że jestem bezczelną gówniarą, bo on już za komuny wystawał w kolejkach i nikt mu się nie wpie..szył, a tu na chwilę po bułkę poszedł a taka szmata jak ja już mu miejsce zajęła. No ale ja nawet nie miałam pojęcia, że on tam stał. Kasjerka też. Poza tym kolejka była spora i miałyśmy na niego czekać, skoro jego "tylko po bułkę" zajęło tyle czasu, że kasjerka zdążyła mi zeskanować pół koszyka?

Jak wy reagujecie w takich sytuacjach? Jak ktoś mówi, że przed wami stał, to wierzycie na słowo i mówicie, że nie ma sprawy? Bo dla mnie takie komitety kolejkowe i zaklepywanie miejsc to relikt przeszłości i nie życzę sobie, żeby ktoś mi się wbijał w kolejkę.
#gdansk #trojmiasto #gdynia #sopot #zakupy #biedronka
  • 61
@DevishArt: Ja miałem tak, że stoje w kolejce do samoobsługowych jestem pierwszy i pełno ludzi za mną i nagle jakaś baba staje przedemną. Ja takie wtf i mówię głośno do dziewczyny cytuje "Patrz jaka głupia baba się w kolejkę wpierdziela".

Normalnie tak nie gadam, ale to mnie jakoś wzburzyło, stoję 10 min a tu przychodzi taka i się wpierdziela.
Zawstydziła się i poszła na koniec kolejki xD
@DevishArt: Jedynie co to w takich sytuacjach to zwracanie uwagi. Co zrobisz więcej? Będziesz się fizycznie szarpać z idiotą?

Miałem kiedyś podobną sytuację tylko, że idiota (na oko 40 lat) nie przede mnie tylko za mnie, przed starszą panią, się wbił. Nie wiem chyba liczył, że z emerytką to mu szybciej pójdzie.
Stoję i słyszę "ja tu za panem stałem" i ładuję się przed babkę. Babka coś tam próbuje, że to
@DevishArt: musisz być psychicznie nastawiona na konflikt i twardo bronić swojego miejsca. Do rękoczynów nie dojdzie więc się nie przejmuj. Jak kilka razy dostaniesz zastrzyk satysfakcji po wygranej to potem będziesz to z chęcią robić. Wszelkie obelgi puszczaj bokiem i nie reaguj bo to są wynurzenia starych bab nie mające pokrycia w niczym, nie znają cię. Najlepiej nic nie odpowiadaj, tak żeby baba która chce się wbić musiała kilka razy powtórzyć
@DevishArt: jak ja bym chciał żeby mi ktoś tak próbował zrobić, lubię komuś śmiesznie pocisnąć albo taką osobę jeszcze bardziej #!$%@?ć. Zdarzyła mi się jakaś baba bezczelna koło 40 to jej powiedziałem że "pani przecież jest na emeryturze to ma czas" nic bardziej baby nie #!$%@?. XDDDDD A tak w ogóle to czasem sobie zaklepuję miejsce wykładając towar na pasek i się cofnę jeszcze po jedną czy dwie rzeczy bo mi
@DevishArt: w takich sytuacjach nie zazdroszczę bycia kobietą. Część zachowań ci "nie wypada", części nie można ze względu na obawę agresji fizycznej przez dziada.

Jako mężczyzna, w zależności od kontekstu i poziomu chamstwa prezentowanego przez osobę wpychającą się, staram się używać odpowiednio dostosowanych środków słownych oraz należytych gestów. M. in. "nie #!$%@? się", "wracaj na koniec kolejki", "gówno mnie obchodzi gdzie wcześniej stałaś/eś". Warto dodawać epitet "stara baba/stary dziad". Warto używać