Wpis z mikrobloga

kiedyś jak byłem mały to na roratach w mojej parafii wygrałem konkurs na pobyt pomnika maryji w moim domu, chodziło o to żeby go mieć w domu i sie do niego modlić a po dniu go oddać, i moja matka bała sie przy niej jeść kaszanke bo nie wypada przy najświętszej panience XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD tak jakoś chyba wyglądała p------a akcja z perspektywy czasu
morgiel - kiedyś jak byłem mały to na roratach w mojej parafii wygrałem konkurs na po...

źródło: comment_16683938824bvJY0EHsPsfvc4J5guqjr.jpg

Pobierz
  • 123
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@morgiel: haha to chyba jakaś moda była. Jak miałem z 8 lat to też na różańcu wygrałem pobyt Maryjki na weekend. Ale to nie była zwykła Maryja. To była figurka z Fatimy...
  • Odpowiedz
@Davidozz: Mój ziom był zagorzałym metalowcem ateistą. Kiedyś dzwonię przez domofon z pytaniem czy jedzie z nami nad jezioro, to jego stary powiedział, że dziś wizyta jakiegoś obrazka i on musi siedzieć w domu xD
  • Odpowiedz
@morgiel: U mnie po mieście krążył obraz Czarnej madonny. Każdy mógł mieć ją na 24h u siebie XD pamietam jak wracam do domu a tam ojciec w salonie nad tym klęczy i się modli XDDDD
  • Odpowiedz