Wpis z mikrobloga

Jutro mam interview w januszexie do którego musiałbym dojeżdżać 2.5h dziennie w jedną stronę, tracąc razem 5h dziennie na dojazdy. Do tej pory pracowałem albo w korpo albo w małych start-upach po max 6 osób, więc liczący 60 osób januszex to dla mnie nowość. To drugi etap rozmowy, więc mam spotkanie z jakimiś managierami oraz zadanie rekrutacyjne. Trzymta kciuki żeby dobrze poszło, bo pensja lepsza i chciałbym wynegocjować taką pośrodku ich widełek, żeby mi się to z-----------e 5h dziennie opłacało ekonomicznie.

#pracbaza #praca #januszex #uk
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nafukanyXD: Ja dojeżdżam rano dwie, po południu trzy zależnie jak mi tramwaje poustawiaja i którym autobusem wracam do miasta powiatowego. Aaa idź pan fchuj... Jest trzeci dzień po długim weekendzie i mam dość k---a. A w dodatku wstaję o 4 rano co dzień to jak słyszę żebym nie narzekał to dostaję wysypki... Ja już nie pamiętam kiedy ostatnio obejrzałem wieczorem mecz, jakiś film. Że znajomymi wyjść to tak raz na
  • Odpowiedz
  • 0
@nafukanyXD ponad 50£ dziennie na paliwo. Powodzenia. Żeby to ci się opłacało musiałbyś zarobić to co ci proponują plus 1100£ na paliwo. Za koszt paliwa jesteś w stanie wynająć dom w zależności w jakim rejonie masz tą pracę.
  • Odpowiedz
@nafukanyXD: Przeprowadzono kiedys badania w których stwierdzono, im dłużej dojeżdżasz do pracy tym masz większe niezadowolenie z życia, 5 godzin dziennie to jakiś hardcore, ja narzekam jak razy czy czasami dwa razy w tygodniu jadę do office co zajmuje może godzinę i 15 minut.
  • Odpowiedz
@nativ: Około £450 miesięcznie by mnie wyszły dojazdy zbiorkomem. Gdybym miał auto to bym dojechał w godzinę, ale muszę się pchać przez centralny Londyn i dlatego tak długo to zajmuje.

Do poprzedniej roboty dojeżdżałem około 1.5h i to fakt, było męczące, ale znośne. Tutaj płaca mimo wszystko dużo wyższa, więc przez te pół roku mógłbym sobie dojeżdżać nieco dłużej i się przemęczyć.
  • Odpowiedz
  • 0
@nafukanyXD ok mój błąd założyłem, że będziesz dojeżdżał samochodem. Ale to nadal 2.5h zbiorkom. Jeżeli faktycznie to tylko pół roku. To można zacisnąć zęby. I przez te 5h dziennie dodatkowo się czegoś nauczyć. Chociaż nadal 450 to jest moja rata miesięczna na dom. więc dla mnie tyle na dojazd to kosmos. Dlaczego Londyn? Nie ma na północy firma, która proponuje taka sama robotę ?
  • Odpowiedz
@liczy_no_ze_niby_nie: starczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@nativ: jest, ale żeby wyciągnąć taka sama kasę na polnocy musze zdobyć nieco doświadczenia i ta robota jest mi po drodze do tego. Na północ chce się przeprowadzić latem przyszłego roku, wiec się rozglądam. Póki co musze się męczyć w mieście szczurów.
  • Odpowiedz