Wpis z mikrobloga

@panczekolady: ja strzelam 0,25%. Jak drugi raz z rzędu nie podniesie, to wyjdzie na to, że NBP nic nie robi z walką z inflacją (to oczywiste, że nic nie robi, ale wiadomo, że liczą się pozory) i dodatkowo trzyma się umowy zawiązanej z jakąś grubą babą z Sopotu, a to może zaszkodzić i tak już szorującemu po dnie wizerunkowi NBP.
@panczekolady: fajnie, że op zawołał, dziś jest dobry dzień, jak mówił murzyński raper kostka lodu.

Nie spodziewałem się, że nie podnieso, inna sprawa, że jak te tarcze z dupy, mniejsze vaty itd się skończą to inflacja dostanie kolejnego pięknego kopa w dupala i poszybuje.

Ale ah, o czym ja pisze, zakładanie że te miernoty w ogóle ogarniają ekonomie to jest mocno na wyrost XD