Wpis z mikrobloga

Czy są na tym tagu osoby, które są częściowymi antynatalistami? IMO robienie dzieci nie jest niemoralne, jeśli jest się na tyle bogatym, żeby twoje dzieci nie musiały pracować, tylko mogły cieszyć się życiem.

8h snu, 8-10h praca + dojazdy, zostaje kilka godzin dziennie dla siebie - tak wygląda życie większości osób. I robienie dzieci, które będą miały taki sam żywot, uważam za niemoralne.
#antynatalizm
  • 64
@Kliko:

No i się zgadza. Uważam, że ludzie powiunni zrezygnować z prokreacji, ponieważ jest moralnie zła, chyba że są na tyle bogaci, aby ich dzieci nie musiały pracować, wtedy nie jest moralnie zła.

Czyli moralne jest płodzenie pół żywego kadłubka którego jedynymi doświadczeniami w życiu będą ból i cierpienie? Albo np. człowieka który nie dożyje 18 urodzin? Nie będzie musiał pracować, więc spełnia Twoje wymogi, czyż nie? ( ͡° ͜
@Zgrywajac_twardziela:

Czyli moralne jest płodzenie pół żywego kadłubka którego jedynymi doświadczeniami w życiu będą ból i cierpienie? Albo np. człowieka który nie dożyje 18 urodzin? Nie będzie musiał pracować, więc spełnia Twoje wymogi, czyż nie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Widzę, że nie zajarzyłeś i wziąłeś to dosłownie, więc rozwinę.

Uważam, że ludzie powinni zrezygnować z prokreacji, ponieważ jest moralnie zła. Jest moralnie zła, ponieważ przeciętna osoba doświadcza
Kliko - @Zgrywajac_twardziela: 
 Czyli moralne jest płodzenie pół żywego kadłubka któ...

źródło: comment_1667473568PnhZ1g5A4iXdjqLK000x78.jpg

Pobierz
Jest moralnie zła, ponieważ przeciętna osoba doświadcza w życiu więcej negatywnych rzeczy niż pozytywnych.


@Kliko: a te statystyki to sobie z dupy wyciągnąłeś oczywiście? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Kliko:

Uważam, że ludzie powinni zrezygnować z prokreacji, ponieważ jest moralnie zła. Jest moralnie zła, ponieważ przeciętna osoba doświadcza w życiu więcej negatywnych rzeczy niż pozytywnych. Wyjątkiem są ludzie na tyle bogaci, by ich dzieci nie musiały pracować. Pieniądze rozwiązują wiele problemów (nie, nie wszystkie). Ludzie tak bogaci żyją przeważnie szczęśliwym życiem. Dlatego w takim wypadku nie uważam prokreacji za niemoralną.

Sam piszesz "przeważnie", czyli cały czas jest to ruletka, tyle
Samo to już daje duże prawdopodobieństwo, że mam rację.


@Kliko: Nie daje. To, że ktoś nie lubi pracować nie znaczy, że doświadcza więcej negatywnych rzeczy niż pozytywnych, kolejne wnioski wyjęte z dupy... bęc! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W jaki sposób rozmnażanie się ludzi bogatych ulepsza gatunek?


@Kliko: No wiesz, jak kiedyś arystokracja się rozmnażała w swoich kręgach to się rodzili bardzo piękni i zdrowi ludzie x----D
k00rwa kolejny raz widzę te sytuację na tagu, że kiedy kończą się argumenty to zaczyna się wyzywanie od p1zd, c1p, słabeuszy itp xD wy macie po 13 lat czy takie kompleksy żeby w necie robić z siebie samców alfa?


@potezny_papiesz: Nazywam rzeczy po imieniu. Słabeusze nie radzący sobie z rzeczywistością robią swoje projekcje na całe społeczeństwo, a tak naprawdę są w mniejszości i ich gównoproblemy egzystencjonalne nie dotyczą nikogo prócz im
@Kliko

8h snu, 8-10h praca + dojazdy, zostaje kilka godzin dziennie dla siebie - tak wygląda życie większości osób. I robienie dzieci, które będą miały taki sam żywot, uważam za niemoralne.


Tylko żeby ktoś mógł być bogaty, to właśnie są potrzebni ci nieszczęśliwi, przeciętni ludzie, których życie wygląda tak jak opisałeś. Bo ktoś musi pracować, aby wytwarzać dobrobyt z którego ten bogaty mógł korzystać. Tak działa system i tak działa ziemska niesprawiedliwość,
Czy są na tym tagu osoby, które są częściowymi antynatalistami? IMO robienie dzieci nie jest niemoralne, jeśli jest się na tyle bogatym, żeby twoje dzieci nie musiały pracować, tylko mogły cieszyć się życiem.


@Kliko: brak pracy nie jest definicją szczęścia, przynajmniej nie dla każdego - poczucie bycia gdzieś przydatnym jest dość istotnym składnikiem dobrego samopoczucia.