@krystian-stepaniak: grube tak jak te niskie mają z reguły jeszcze większe ego i wymagania bo leczą kompleksy. Niska, gruba i brzydka młoda julka to dramat. Ona będzie robiła wszystko, żeby udowodnić, że też jest atrakcyjna jak szczupłe koleżanki
  • Odpowiedz
Romantyczna miłość to w licbazie, życie pokazuje dobitnie transakcyjną naturę związków i to, ze SMV rządzi.

Zdobyć Kobietę można tylko, jeśli w jej oczach jest się bardziej wartościowym niż ona sama się czuje. Większość kobiet ma wywalone ego w kosmos i o nich traktuje większość redpillowych kanałów, to one zdradzają, porzucają i robią te wszystkie złe rzeczy, ale są też te dziewczyny, które byly przez te pierwsze gnębione w szkole, albo w
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ChickenDriver2: dla kobiet tak. Dla faceta nie. Kobieta kocha tylko swoją biologiczna rodzinę i swoje dzieci...reszta to czysta relacja lubię, nie lubię.
Facet potrafi kochać swoją kobietę bardziej niż swoje dzieci. Niestety, natura.
  • Odpowiedz
Facet potrafi kochać swoją kobietę bardziej niż swoje dzieci. Niestety, natura.


@yorimo: Kobieta też tak potrafi. Te wszystkie sprawy, w których ojczym maltretował dzieci, a matka nie reagowała są tego przykładem. Porzucone dzieci przez ojców dla młodszych kochanek są tego przykładem. Ogólnie nic dobrego z takiego podejścia nie wynika - racjonalni rodzice kierują się poczuciem odpowiedzialności za dzieci, a nie pożądaniem do potencjalnych partnerów.
  • Odpowiedz
@krystian-stepaniak W ogóle mnie rozperdala, że w dzisiejszych czasach mireczek-normik lat 30, który miał, powiedzmy, kilka partnerek (albo wręcz zero), miałby zakładać rodzinę z julką lat 27, która nabiła spokojnie 10 razy tyle.

I nigdzie się o tym nie wspomina. Nie piętnuje. *To patriarchat*, mówią xd
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@NiebieskiMiszmasz: Jeszcze pytasz. Zatrudnienie określonej liczby kobiet znajduje poklask tam, gdzie praca jest względnie łatwa lub nawet kompletny brak wiedzy i chęci pracy może zostać nadrobiony przez simpów.

W mojej branży (it) wygląda to tak, że korpo zatrudnia kobietę do zespołu, bo musi spełnić swoje postulaty równości.
Ona nic nie robi, nie chce się uczyć, ale za to torpeduje pracę zespołu przeciągając spermiarzy do wykonywania jej roboty.
W rezultacie po
  • Odpowiedz
@NiebieskiMiszmasz: Miałem w poprzednim zespole testerkę. Oczywiście nic nie umiała i torpedowała pracę właśnie w taki sposób. Ktoś musiał poświęcać jej pół dnia by wyjaśnić jakieś podstawy z HTML.

Teraz mam babę jako PM i jest katastrofa. Nie wiem jak PM może nie mieć pojęcia co właściwie tworzymy, ale właśnie tak jest.
Kobieta nie wie nic o systemie, a niby zarządza zespołem. Gdy trzeba podjąć decyzję, to też nie jest
  • Odpowiedz