Inna sprawa, że to co się #!$%@? w FIA pod zarządem pana Sulejmana to jakiś żart. Nagle komuś spodobało się pokazywanie jednej flagi i albo rujnuje komuś wyścig za pierdołę, albo ośmiesza się nie podejmując żadnej akcji albo niszczy komuś wynik, bo nie potrafił ogarnąć się i podjąć decyzji w trakcie ścigania. I jeszcze rozpatrują protest złożony po terminie XD #f1
@Najmilszy_Maf1oso: W sumie to jest najlepsze, w oświadczeniu FIA napisała jasno że HAAS dwa razy zgłaszał te lusterko do dyrekcji a oni nic więc podstanowili ukarać Alonso po wyścigu, a nie w trakcie gdzie mógł przynajmniej powalczyć o odzyskanie pozycji
@kilgoro Ostatecznie to FIA jest na samej górze i to FIA za wszystko odpowiada. Pod innym przywódctwem było lepiej lub gorzej, ale wcześniej kryzys na taką skalę zdarzył się raz i o mało nie skończyło się to rozwodem z F1. Tutaj też decyzje są raz lepsze, raz gorsze i trzeba uczciwie przyznać, że wiele dobrego dla sportu zrobiono, ale wszystko i tak przykrywają nieudolne decyzje i kompletnie kretyńskie wpadki.
@Najmilszy_Maf1oso: to co sędziowie #!$%@?ą na torze to głównie ich wina. Wina FIA leży w tym, że to nie jest uregulowane jakoś w regulaminie, że mamy stały skład sędziowski ale tu też znalazło by się narzekanie, że są jednostronni albo cholera wie co..
heh jak się okazuje moja była spotyka się z chłopem około 187, twierdzi, że ma lepszy charakter ponieważ jest twardy, pewny siebie etc. boli w #!$%@? jak to słyszę, a moja pewność siebie chyba opuściła moje ciało i raczej nie wróci.
Inna sprawa, że to co się #!$%@? w FIA pod zarządem pana Sulejmana to jakiś żart. Nagle komuś spodobało się pokazywanie jednej flagi i albo rujnuje komuś wyścig za pierdołę, albo ośmiesza się nie podejmując żadnej akcji albo niszczy komuś wynik, bo nie potrafił ogarnąć się i podjąć decyzji w trakcie ścigania.
I jeszcze rozpatrują protest złożony po terminie XD
#f1
@Najmilszy_Maf1oso: To nie #!$%@? FIA tylko #!$%@? sędziów na Grand Prix - z tego co kojarzę to co GP skład sędziowski jest zmienny
Tutaj też decyzje są raz lepsze, raz gorsze i trzeba uczciwie przyznać, że wiele dobrego dla sportu zrobiono, ale wszystko i tak przykrywają nieudolne decyzje i kompletnie kretyńskie wpadki.