Wpis z mikrobloga

Który z systemów RPG jest waszym zdaniem najłatwiejszy do ogarnięcia zarówno pod względem mechaniki, jak i struktury świata przedstawionego?
Chodzi o coś idealnego dla początkujących mistrzów gry i samych graczy, co nie wymaga ślęczenia godzinami nad podręcznikami i rozkminiania o co właściwie w tym wszystkim chodzi.
#grybezpradu #rpg #gryfabularne
HrabiaTruposz - Który z systemów RPG jest waszym zdaniem najłatwiejszy do ogarnięcia ...

źródło: comment_1666037069NQpn70NM611uvn3FSGY37l.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jast: Wyprawa za Mur paradoksalnie przez swoją prostotę i lekkość może być ciężka do ogarnięcia jeśli chodzi np. o konstruowanie wyzwań i budowanie kampanii (tutaj Wyprawa w nieznane może nieco pomóc). No i rozdział o prowadzeniu na dziesięć stron nie ułatwia sprawy początkującego. Mam wrażenie, że bardziej "ustrukturyzowane" mogą być łatwiejsze do ogarnięcia, bo bardziej prowadzą za rękę nowego MG i graczy.
  • Odpowiedz
@jast: o to to, ekstra system na jednosesyjne spotkania też, fajnie się tam tworzy postacie, losuje się niejako swoją dotychczasową historię i wzajemne więzi między graczami, bardzo fajna sprawa.
  • Odpowiedz
@HrabiaTruposz: Może Warhammer Fantasy 2ED? (wiem że już jest 4 edycja ale nie miałem okazji w nią grać więc wole nie rekomendować)

W WF2ED korzystasz praktycznie tylko k10 i k100, większość rzutów to rzuty procentowe wiec łatwo dla mistrza i graczy zrozumieć ich trudności w stosunku do statystyk graczy. Tworzenie postaci i levelowanie też jest banalnie proste.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@HrabiaTruposz: Z systemów nie będącymi OSRami, to powiedziałbym, że FATE albo Year Zero Engine, ew. 2d20. Ale to w sumie czyste mechaniki. Choć na Year Zero Engine powstało parę gier, które wykorzystują bardzo uproszczoną wersję, np. bez walki, jak w Tales from The Loop.
A FATE ma wersję Condensed i Accelerated, w których podręczniki zajmują 60 stron, więc czytania na jeden wieczór.
No, i podręczniki do FATE i Year Zero
  • Odpowiedz
@GerwazyHeghen: Nie rekomenduj nikomu WH 2ed. Ten system jest skopany u podstaw i wychodzi seria komicznych niepowodzeń w sytuacji, gdzie każda postać zamiast obszaru kompetencji ma obszar nieco mniejszej niekompetencji. Mam traumę po graniu w to ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@HrabiaTruposz: A chcesz grać z walką czy bez walki? I w jakich klimatach? Bo jeśli z walką (zwłaszcza w dużych ilościach) i high fantasy, to jednak bym chciała wspomnieć dobre słowo o dedekach. One wcale nie są tak skomplikowane jak wyglądają na pierwszy rzut oka i jest masa pomocy do nich (gotowe scenariusze itp).
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@HrabiaTruposz: "oko yrrhedesa" tylko dla początkujących. Grasz kościami z chińczyka lub monopoly. Zasady poznasz w 5 minut. W Magi i Miecz była nawet startowa przygoda. Znajdziesz na chomiku ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@HrabiaTruposz: zależy mocno czego szukasz:
- genetyczne fantazy z walką: Cień władcy demonów
- śledztwa w klimacie cthulhu: Na tropie cthulhu
- kombinowanie jak przeżyć w lesie: Mausritter

lista jest długa, zależy jakie klimaty Ci się podobaja ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@HrabiaTruposz: Cthulhu Dark (nie mylić z Zewem Cthulhu). Zasad jest tu zaledwie garstka. Wspomniany przez kogoś wyżej FATE jest już bardziej skomplikowany, ale nadal ma tych zasad o wiele mniej od takiego dajmy na to D&D. I jest to po prostu bardzo fajny system. Polecam go z całego serduszka :3 Można podpiąć tę mechanikę do wielu różnych światów.
  • Odpowiedz