Aktywne Wpisy

Sonny86 +1139
źródło: scaled_1000024899
Pobierz
klaudia-hadalala +18
Dzisiaj sprzątałem u mamy na strychu. W rogu, za starymi nartami, stała szafa. Ta sama, którą mój ojciec przywiózł na początku lat 90. Nie ruszałem jej od lat. Pamiętałem, że skrywała skarby.
Otworzyłem drzwi i ten zapach. Kurzu, starych gazet i... magii.
• Kasety VHS opisane flamastrem: "Matrix bootleg", "Terminator 2 Polsat", "Wakacje 98". Czasem zastanawiam się, ile razy przewijałem ten "bootleg" ołówkiem, żeby oszczędzić baterie w walkmanie.
• Worek z klockami Lego. Ale nie
Otworzyłem drzwi i ten zapach. Kurzu, starych gazet i... magii.
• Kasety VHS opisane flamastrem: "Matrix bootleg", "Terminator 2 Polsat", "Wakacje 98". Czasem zastanawiam się, ile razy przewijałem ten "bootleg" ołówkiem, żeby oszczędzić baterie w walkmanie.
• Worek z klockami Lego. Ale nie
źródło: IMG_4156
Pobierz



Jednym z miejsc, które odwiedziłem w życiu wielokrotnie, jest rezerwat Beka położony u ujścia rzeki Redy do zatoki puckiej. Kilka razy, całe lata temu, próbowałem dojść lub dojechać rowerem do samego końca delty, idąc lub jadąc ile się da brzegiem rzeki. Na mojej drodze stawały jednak dzikie róże i mokradła, a zimą - śniegi nie do przejścia.
Ze względu na charakter rezerwatu i ostoję ptaków dojście do końca delty od dawna nie jest możliwe także od strony Osłonina i dawnej osady Beka. Jak dowiedziałem się od patrolu Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków - zejście ze ścieżki dydaktycznej grozi wysoką karą. Przede wszystkim ma jednak destrukcyjne znaczenie dla środowiska. Każdy człowiek płoszy bowiem cenne przyrodniczo gatunki.
Pozostaje mi pogodzić się z faktem, że tak bliskie mi miejsce już do końca mojego życia pozostanie dostępne wyłącznie dla nurogęsi, czapli, łabędzi i innych. I niech im się tam dobrze żyje.
#kaszuby #azylboners #turystyka #morze #baltyk #reda #ornitologia #przyroda
źródło: comment_1665956887zhehshg99tYlCqw837NNW5.jpg
Pobierzźródło: comment_1665956934QbmzxWygCtZRNuthqi40JU.jpg
Pobierzźródło: comment_1665956987tHhIlK9LmKpa9Xsm3AR7eF.jpg
Pobierzźródło: comment_1665957076WqlkmmxADLTGStdRjoLz9k.jpg
Pobierzźródło: comment_1665957134P4Yv1ljafxu5eaIqsJDUDX.jpg
Pobierz@Visius: no to zgaduję, że opcje są takie:
- "jak czegoś nie wolno, ale bardzo się chce, to można" - po prostu idziesz, na 99% nikt się
Jest dokładnie, jak piszesz. W moim przypadku najłatwiejsza będzie opcja numer dwa. Jestem dziennikarzem i myślę, że przetrę sobie drogę do wprowadzenia mnie tak z kimś z obslugi rezerwatu. :)
Pracuje