Wpis z mikrobloga

  • 545
#zalesie #rodzina #glejak #chcepogadac
Mama przegrała walkę z glejakiem, 3 miesiące po diagnozie, po radioterapii, po której czuła i kojarzyła gorzej niż przed. Nie wiem dlaczego to piszę, ale mija tydzień od pogrzebu, a nadal do mnie to nie dociera, mam nadzieję, że mama ma gorszy dzień i dlatego nie mogę się do niej dodzwonić.
64 lata to jeszcze nie pora żeby umierać.
  • 70
@Gruby_Wujo: i zdychamy w kolejkach pozabieg, no super. W usa klasa średnia moze wykupić sensowny pakiet. U nas za to co płacisz do stajesz wielkie nix bo jak trzeba do lekarza pójść to masz takie terminy że albo umrzesz albo ci przejdzie, a oczywiście kończy się na pojsxiu dodatkowo prywatnie, posiadaniu abonamentu dodatkowo na prywatną opiekę w ktorej już można jakoś to zorganizować sensowniej
@Atomus: mhm, a w U ES EN EJ musisz wysupłać dziesięć patoli za złamaną rękę więc wołasz taksi zamiast karetki bo się budżet nie zepnie xDD
a do końca życia wegetujesz w przyczepie kompingowej bo się okazało, że to nie było złamanie tylko złamanie z przemieszczeniem a tego nie obejmowało ubezpieczenie xDD

doceń to co masz psi fiutku, Polska to naprawdę zajebisty kraj dla ludzi z głową na karku.
@Atomus weź poczytaj o kosztach ubezpieczenia w Stanach i nie #!$%@? głupot. Ludzie ubezpieczeni tam na maxa i tak fortunę tracą gdy zaczynają chorować. Taki system zajebisty że sami Amerykanie go nie chcą, że najwięcej bankructw indywidualnych jest przez koszty leczenia, że całe #!$%@? seriale tworzą jak gość musi handlować metamfetaminą żeby się leczyć z raka. Cały świat ma publiczną opiekę zdrowotną plus prywatnie dla bogatych którzy nie chcą długich kolejek. Zrozum
@Master_of_Bukkake: po pierwsze to nie „służba” tylko „ochrona zdrowia” po drugie to ty chyba chłopie nie wiesz jaką #!$%@?ą diagnozą jest glejak i ile jest zmiennych wpływających na rokowanie (które i tak jest #!$%@?) skoro na tej podstawie piszesz że ochrona zdrowia w polsce to dramat. oczywiście system w polsce ma dużo wad ale żaden system nie pozwoli na wyleczenie zaawansowanego glejaka.
@Atomus panie, ja mam prywatne, bo pracuję w CH. Za każdą wizytę płacę jeszcze dodatkowo, mimo że mam wypasiony pakiet, a i tak mieszkając w PL czekałam kròcej do specjalistów i płacąc o wiele mniej. Jedyny plus tego, że jak coś ci się stanie na ulicy, to wtedy płaci SUVA i robią pełny przegląd/leczenie na koszt tej organizacji.
Do dentysty jeżdżę do PL na kontrole, bo tutaj nawet nie wszyscy
@Lucius daje radę, jest mu ciężko, ale stara się tego nie pokazywać. A moja siostra i ja robimy wszystko co możemy żeby go wspierać. My straciłyśmy mamę, on żonę, z którą przeżył prawie 40 lat