Aktywne Wpisy
lukija +12
jestem taką #!$%@? porażką moich rodziców, że w ogóle ciężko to sobie wyobrazić, teraz dają mi pieniądze na życie i na mieszkanie, ale powiedzieli, że jeśli nie znajdę pracy do kwietnia to wrócę do nich do domu, a że to przez nich mam #!$%@?ą chorobę psychiczną to wiadomo, że wolę zacząć się #!$%@?ć niż wrócić do tego piekła, codziennie dzwonię do zusu, kiedy dostanę termin komisji rentownej, bo minął już ponad miesiąc
Mama przegrała walkę z glejakiem, 3 miesiące po diagnozie, po radioterapii, po której czuła i kojarzyła gorzej niż przed. Nie wiem dlaczego to piszę, ale mija tydzień od pogrzebu, a nadal do mnie to nie dociera, mam nadzieję, że mama ma gorszy dzień i dlatego nie mogę się do niej dodzwonić.
64 lata to jeszcze nie pora żeby umierać.
a do końca życia wegetujesz w przyczepie kompingowej bo się okazało, że to nie było złamanie tylko złamanie z przemieszczeniem a tego nie obejmowało ubezpieczenie xDD
doceń to co masz psi fiutku, Polska to naprawdę zajebisty kraj dla ludzi z głową na karku.
(づ•﹏•)づ
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Do dentysty jeżdżę do PL na kontrole, bo tutaj nawet nie wszyscy
@KaWuSia89: Chorwacja czy Szwajcaria?
@calinowski z tego co wiem to nie jest