Wpis z mikrobloga

Jak wszyscy zwolennicy #antynatalizm / #childfree widzicie swoją przyszłość za 30-40 lat?
Często na tagu przewijają się argumenty, że ale super nie mieć #dzieci bo mam więcej wolnego czasu, wolny dzionek itp i spoko, ale czas mija, wszyscy się starzejemy i za X lat może to nie wyglądać już tak różowo.
Na starość mózg nie pracuje tak jak wcześniej, zdrowia też prawdopodobnie zabraknie, załatwienie najprostszych spraw może być problemem bez pomocy kogoś młodszego.
Jakie macie podejście do tego? Czy starcie się nie myśleć o tym i yolo, jakoś to będzie?
  • 173
@robertx: dzieci gdzieś tak po 20 roku życia będą czasem dzwonić żeby zapytać jak tam u Ciebie. I to tyle.
Ja nawet nie chce żeby dzieci się musiały mną opiekować na starość. Po co im mam zrzucać na głowę taki problem.
Poza tym co Ci po pieniądzach na stare lata jak nie będziesz potrafił z nich korzystać.


@robertx: czekaj, czyli gromadzenie pieniędzy, żeby wydać je na własne potrzeby i zachcianki, jest złe, ale wydawanie tych samych pieniędzy na dziecko już jest dobre? xd
@robertx: Podejście „dzieci = pomocnik/niewolnik na przyszłość” uważam za żałosne. A sam mam dzieci. Bardziej uważam że za te 30-40 lat te osoby będą po prostu przeraźliwie samotne tylko dziś nie zdają sobie z tego sprawy.
@robertx znam może tylko kilka przypadków gdzie dzieci pomagają w codziennych czynnościach rodzicom i to też trzeba się doprosić nawet jak mieszkają niedaleko xD skąd w ogóle ten pomysł, że dziecko w wieku 25 lat nie wyjedzie na stałe do Chile? Ty jesteś z tych, którzy blokują ambicje swojego dziecka tylko dla własnych korzyści? Zjadasz własny ogon, nie rób dzieci bo im zrobisz krzywde
@robertx: Jak chcesz żeby ci dzieci pomagały na starość to po pierwsze musisz mieszkać w miejscu z przyszłością czyli albo za granicą albo w jednym z kilku największych miast. A po drugie musisz dzieciom zapewnić na start mieszkania/domy w twojej okolicy. Jeśli mieszkasz na Podlasiu albo w kawalerce w Poznaniu i to jest cały twój majątek to dzieci jak dorosną wyjadą za chlebem i tyle ich widziałeś. Także kwestii majątkowych nie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@robertx: mam bliski kontakt ze swoją siostrzenicą ktora mieszka niedaleko. Już nawet heheszkujemy, że przepisze jej mieszkanie jak minie ogarnie na starość ¯\_(ツ)_/¯
. Sami musimy zadbać o swoją starość.


@luk04330: nie chodzi o opiekę a o zwykłą pracę, np. taksówkarza, sklepikarza, piekarza. Kto ma to robić jak masz społeczeństwo 70+?
imigranci z Azji i Afryki, którzy z jakichś względów nie będą mieszkać na Zachodzie


@NieRozumiemIronii: ale Wy mało rozumiecie a dużo piszecie. Żeby imigranci chcieli pracować, czytaj żeby im się to opłacało, to najpierw trzeba być bogatym społeczeństwem. W naszym wypadku, imigracja która jest do Polski, wynika tylko z położenia geograficznego oraz aktualnej sytuacji geopolitycznej i realnie jest ona marginalna. Ukraińcy wrócą do siebie w większości.
A imigrantów z Afryki już
@robertx: a co sprawia że żyjesz w naiwnej nadziei że Twoje dzieci zechcą się Tobą zająć na starość? Miej swoje życie a nie opieraj go na innych. Moja mama cale życie poświęciła na rodzinę. Przynajmniej tak lubi mówić. Ogólnie to sprzątała całymi dniami dom, gotowała itp. Szkoda ze nogdy nie spróbowała że swoimi dziećmi zbudować więzi, bawić się z nimi czy czegokolwiek je nauczyć. Teraz jest na emeryturze, jest totalnie samodzielna