Wpis z mikrobloga

@MrocznyPontyfikat: Niby tak, z drugiej strony czemu tańczy z kimś z pracy? Też byłem na paru integracjach z roboty i nigdy nie widziałem żeby ktoś ze sobą tańczył. Nawet jeśli już tańczyła, to według tego co pisała taniec był zbyt bliski dla niej, a mimo to go nie przerwała ani nie zareagowała. Dla mnie to prosty wniosek że musiało jej się podobać…