Wpis z mikrobloga

@rolnik_wykopowy: Wolałbyś stać cały cykl na czerwonym niż zatrzymać się, upewnić że droga jest pusta i przejechać?
Przecież alternatywą jest likwidacja tych strzałek, a nie pozwolenie na przejazd na czerwonym powoli.
  • Odpowiedz
Tak wam jeszcze tylko przypomnę, że 50 km/h w terenie zabudowanym to m a k s y m a l n a prędkość z jaką można się poruszać


@Ebenezer_Scrooge: tyle, że nawet nie masz tutaj racji xD zrób może najpierw prawo jazdy, albo chociaż patrz na znaki jeśli je masz i poczytaj przepisy to się dowiesz kilku ciekawych rzeczy.

Btw zmienili definicję skrzyżowania ostatnio po cochu więc pozdrawiam wszystkich, którzy
  • Odpowiedz
@MichuB: Nie, ale przepis jest debilny, bo na większości skrzyżowań musisz się dwa razy zatrzymywać. Raz przed strzałką, a drugi raz 5 metrów dalej, bo zwykle widoczność jest taka, że nie pozwala ocenić czy można jechać, czy nie stojąc przed sygnalizatorem. Po co zatrzymywać się dwa razy przed jednym skrzyżowaniem?
  • Odpowiedz
@alteron:

wytłumacz mi baranie po co mam się zatrzymywać przed są zielona strzałką, nie ma pasów, a skręt jest bezkolizyjny bo ci z prawej mają zielone


Musisz zrozumieć jedną rzecz. Przepisy w ustawie się dość ogólne. Nie zawierają wszystkich możliwych wyjątków, bo wówczas ta i tak spora ustawa byłaby kobyłą nie do przejścia i nie do nauczenia. Przepisy w niej zawarte musi znać każdy kierowca a już teraz jest sporo
  • Odpowiedz
@broker:

widać, że mało jeździsz autem, a może nawet nie masz prawa jazdy. Wytłumacz jednak jaki jest sens i logika w zatrzymywaniu się przed zieloną strzałką np. tutaj:


Patrz mój komentarz, który akurat ulokował się bezpośrednio pod twoim.
  • Odpowiedz
@broker: a czy ty widzisz to przejście dla pieszych? masz stanąć upewnić się, że pieszych nie ma i ruszyć, zajmuje to 5 sekund
I tak uważam, że tak sygnalizacja jest bez sensu - ale z takimi żalami trzeba pisać do zarządcy drogi, a nie narzekać na przepisy. Równie dobrze mogliby skasować strzałkę warunkową i wszyscy staliby jak debile
  • Odpowiedz
@SzubiDubiDu:

W okolicy mam przejazd kolejowy przy którym stoi stop. Przejazd od lat nie używany przez kolej. Tory zarosły.


I co chcesz udowodnić? Że przepisy o znaku stop są bez sensu? Czy może jednak trzeba się zgłosić do zarządcy drogi, napisać pismo? Wiesz ile jest nieprawidłowo oznakowanych dróg?
  • Odpowiedz
masz stanąć upewnić się, że pieszych nie ma


@MichuB: przed każdymi pasami zatrzymujesz się do 0 i oceniasz przez 5 sekund czy nikt nie idzie? Jeśli nie jesteś w stanie ocenić jadąc 70-90km/h czy nikt nie chce wejśc na pasy albo go już tam nie ma to lepiej oddaj prawo jazdy bo kogoś zabijesz
  • Odpowiedz
Nie, ale przepis jest debilny, bo na większości skrzyżowań musisz się dwa razy zatrzymywać. Raz przed strzałką, a drugi raz 5 metrów dalej, bo zwykle widoczność jest taka, że nie pozwala ocenić czy można jechać, czy nie stojąc przed sygnalizatorem. Po co zatrzymywać się dwa razy przed jednym skrzyżowaniem?


@rolnik_wykopowy: i w czym widzisz problem? wymuszenie zwolnienia ruchu przy przejeździe warunkowym jest świetnym przepisem, bo kiedyś kierowcy traktowali zieloną strzałkę
  • Odpowiedz
@SzubiDubiDu:

W #!$%@? jest takich źle oznakowanych miejsc i dlatego trzeba myśleć za siebie


Uważaj z tym myśleniem, i może jednak stosuj się do przepisów, bo przykład, który podałeś na początku był kompletnie chybiony.
  • Odpowiedz
@MichuB: jeżeli ty nie widziasz z odległości 50-100 m czy piesi są w okolicy przejścia, to bardzo proszę cię, abyś oddał swoje prawo jazdy do najbliższego wydziału komunikacji. Właśnie ta strzałka powoduje, że ludzie stoją jak debile bez sensu i logiki. Jak masz znak ustąp pierwszeństwa, to też zawsze zatrzymujesz się przed skrzyżowaniem, nawet jeśli nic nie jedzie? Od lat powtarzam, że jedynie sensowne i logiczne rozwiązanie to uznanie, że
  • Odpowiedz
przed każdymi pasami zatrzymujesz się do 0 i oceniasz przez 5 sekund czy nikt nie idzie?


tak, jak mam strzałkę warunkową to się, uwaga, uwaga, zatrzymuję i sprawdzam czy mogę przejechać
Podobnie przed znakiem STOP

Jeśli nie jesteś w stanie ocenić jadąc 70-90km/h czy nikt nie chce wejśc na pasy albo go już tam nie ma to lepiej oddaj prawo jazdy bo kogoś zabijesz
  • Odpowiedz
@MichuB: W tym, że dojeżdżając do skrzyżowania gdzie pali się czerwone wiem, że mam czerwone i mogę skręcić w prawo tylko wtedy, kiedy ustąpię pierwszeństwa samochodom na skrzyżowaniu. Czyli i tak muszę zwolnić i przepuścić pieszych w pierwszej kolejności. Nie widzę powodu do dwukrotnego zatrzymywania się, bo się nijak nie upewnię czy mogę jechać, jeśli nie widzę dokładnie skrzyżowania.
  • Odpowiedz
jeżeli ty nie widziasz z odległości 50-100 m czy piesi są w okolicy przejścia, to bardzo proszę cię, abyś oddał swoje prawo jazdy do najbliższego wydziału komunikacji. Właśnie ta strzałka powoduje, że ludzie stoją jak debile bez sensu i logiki.


Od lat powtarzam, że jedynie sensowne i logiczne rozwiązanie to uznanie, że zielona strzałka = ustąp pierwszeństwa.

@broker: co ma widzenie pieszych z 50-100m do oddawania prawa jazdy?
Ta strzałka powoduje, że ludzie #!$%@?ą się na skrzyżowanie uważając, że
  • Odpowiedz
Nie widzę powodu do dwukrotnego zatrzymywania się, bo się nijak nie upewnię czy mogę jechać, jeśli nie widzę dokładnie skrzyżowania.


@rolnik_wykopowy: to się nie zatrzymuj, ale się nie zdziw że dostaniesz mandat, lepiej się zatrzymać i móc przejechać na czerwonym, niż stać cały cykl zmiany świateł, bo prawo skasuje strzałkę warunkową, taką masz alternatywę
  • Odpowiedz
@MichuB: nie potrzebuję zatrzymywać się, aby upewnić się, że przede mną nie ma pieszych, bo widoczność jest jak na pasie startowym lotniska. Dlatego zatrzymywanie się w takiej sytuacji jest debilizmem.

potrzebujesz rad, że się pytasz?


@MichuB: nie pytam się, tylko upewniam się, że mam do czynienia z zawalidrogą.
  • Odpowiedz
@Krupier: nie opowiadaj głupot bo akurat tam jest samochód na samochodzie plus gówniane drogi, to że byłeś akurat tam na wakacjach i próbujesz zabłysnąć nie zmienia faktu, że przykład wybrałeś słaby
  • Odpowiedz