Wpis z mikrobloga

@papaj_21_37: Suworow fabularyzuje tu konsekwencje uchwały Plenum KC KPZR z 2 marca 1954 r. „W sprawie dalszego wzrostu produkcji zboża w kraju i rozwoju ziem dziewiczych i odłogów”. W jej efekcie żyzne stepy Syberii, Powołża i Kazachstanu pierwszy raz od ich powstania zaorano i obsiano zbożem. Nie wnikając w szczegóły wg sowieckich, a więc niepewnych źródeł, w samym Kazachstanie do 1962 roku wskutek erozji wietrznej zniszczonych zostało 7 mln ha
  • Odpowiedz
@chapiesz__czy__chrapiesz: Dodajmy że wcześniej temat rozorania na dużą skalę prerii z nadzieją że w kolejnym roku nie będzie tej suszy jaką pojawia się tam co roku przerabiali kiedyś Amerykanie, co skończyło się okresem burz pyłowych Dustbowl. Ale to nie było centralne planowanie tylko puszczenie rolników samopas bez żadnego planowania.
  • Odpowiedz
Stary ale przecież w instytucjach państwowych jest tak cały czas, w 2003 r w policji pobierali odbitki palców wszystkim podejrzanym i zrobili z tego też wskaźnik statystyki, w którym jednostki też musiały się ścigać. Jednemu podejrzanemu do każdego przestępstwa pobierało się komplet odbitek palców i efekt był taki, że jednemu podejrzanemu w jeden dzień, jeden policjant pobierał np. 30 kompletów bo gość miał 30 spraw po czym palce trafiały do jednej bazy
  • Odpowiedz
W ZSRR sukces propagandowy był najważniejszy


@papaj_21_37: to bardziej niż propaganda to gospodarka centralnie planowana - po prostu ceny, które wynikają z popytu i podaży nie istnieją w takiej gospodarce. W normalnej cena nawozu dążyłaby do momentu w którym podaż zrównałaby się z popytem.

W Polsce współczesnej przecież też zrobiono wybory które się nie odbyły albo kupiono respiratory, które nie działały, a jeszcze trąbiono sukces jak przylecial wielki samolot (
  • Odpowiedz
W jej efekcie żyzne stepy Syberii, Powołża i Kazachstanu pierwszy raz od ich powstania zaorano i obsiano zbożem. Nie wnikając w szczegóły wg sowieckich, a więc niepewnych źródeł, w samym Kazachstanie do 1962 roku wskutek erozji wietrznej zniszczonych zostało 7 mln ha gruntów


@chapiesz__czy__chrapiesz: Czegoś tu nie rozumiem. Jaki jest pożytek z żyznych gruntów skoro nie można ich obsiać? Co tam wcześniej rosło?
  • Odpowiedz
@dr3vil: Trawa, były wypasane. Tradycyjnie żyli tam koczownicy przepędzający konie i bydło, w zasadzie aż do lat 20' XX wieku, kiedy to zostali przez władze bolszewicką przymusowo osiedleni.

Uprawa tamtejszej gleby jest o tyle problematyczna, że to obszary stepowe, na których jest sucho i bardzo wietrznie, przez co można łatwo doprowadzić do ich erozji (co właśnie sowieci zrobili).
  • Odpowiedz