Wpis z mikrobloga

kurde jak to jest z tym Karasiem, że robi z siebie najlepszego na świecie, a już kolejny raz nie kończy zawodów. Bije rekord na 5x, które pobija pol roku pozniej Kostera, który właściwie nie umie pływać. Teraz leciał na złamanie karku, co większość ogarnietych kibiców triatlonu wiedziała, że to się może źle skonczyć i prawdopodobnie w ogole nie ukonczy. Wiadomo, że Kostera ma teraz swoje pięć minut, na które moim zdaniem zasłużył
  • Odpowiedz
@quiksilver: Karaś nie dość, że ma ego Jerzego Janowicza to jeszcze jest zwykłym burakiem, a jego wypowiedzi brzmią jakby je seba spod żabki wypowiadał, albo conajmniej takowy patostrimer czy jakiś zawodnik federacji pokroju fame mma. Wulgaryzmy, słowa nieprzystojące sportowcowi...

Po rezygnacji z udziału w triatlonie w oficjalnym wywiadzie mówi do dziennikarza, że "miał jaja zalane krwią"...

Teraz wychodzi z niego rozdmuchane ego i narcyzm, oraz małpstkowość.

Chłop uprawia niszową dyscyplinę, w
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pytanie_o_uber: wynik 5x IM Karasia mógłby być lepszy, ale warunki w Meksyku były co najmniej niesprzyjające. Na 10x IM odnowiła się kontuzja, a szedł po miażdżące zwycięstwo ¯\_(ツ)_/¯ I trochę się wkurzył jak ktoś wypowiada się, co on zrobił źle.
  • Odpowiedz
@quiksilver: Kostera ma spory syndrom Karasia. Niemal nic nie wspominał na socjalach, dopiero jak mu rower ogarnęli.
A ciągle pisanie o tym trzecim Polaku i fakcie, że on niemal sam, bez ekipy itp. Kostera ma trochę ból dupy, że Karaś zrobił z tego mega biznes, ma dużą ekipę i kasę na występy. A Kostera trochę jak amator.
Więc jak była okazja to przyciął Karasiowi.
Tylko prawda taka, że Karaś trzymał mega
  • Odpowiedz