Wpis z mikrobloga

Ehh, pobudowali tych bliźniaków, szeregówek z gówna i mikrokawalerek na potęgę przez ten boom na szkolenia w nieruchomościach dla ynwestorów, że teraz jak człowiek chce kupić coś normalnego to nie ma. Zwyczajnie nie ma. Nawet jak masz kasę, to wszystko co jest na sprzedaż to są takie odpady robione najniższym kosztem. Często też wykończone po flipersku. I co mi z tego, ze jebnąłeś w łazience czarną umywalke, która ładnie wyglada na zdjęciach i złote krany, jak to wszystko jest w #!$%@? niepraktyczne i po kilku tygodniach bedzie całe w smugach od kamienia. No ale jest koszyk owoców i butelka wina na stole na zdjęciach, więc klient kupi, bo "ladne".
No właśnie kurde nie kupi. Pamiętam, że kiedyś dawno temu słyszałem, że wyposażenia nie powinno się wliczać w koszt wyceny nieruchomości. I chyba właśnie nadchodzą stare, czasy robienia poprawnych wycen.
A więc przedstawiam tutorial dla wszystkich bootcampowiczów ze sprzedaży nieruchomości:

Co ma wpływ na cenę:
- Lokalizacja
- Rok budowy
- Kondygnacja
- Liczba pięter w budynku
- Orientacja okien i elewacji
- Układ pomieszczeń
- Bliskość linii komunikacyjnych i usług
- Technologia grzewcza
- Ocieplenie

Co nie ma wpływu na cenę:
- 50 calowy telewizor w salonie
- Butelka wina na stole z kwiatkiem i lampką
- Tanie płytki gresowe ze wzorkiem marmuru
- Podwieszany sufit
- Paski ledowe
- Poduszka w kwieciste wzory
- Powierzchnia balkonu lub tarasu (tak geniusze, balkon jest zaletą ale nie wliczamy jego powierzchni do ceny mieszkania)
- Powierzchnia antresoli (jak wyżej)

#nieruchomosci #mieszkaniedeweloperskie #jakzyc
  • 24
powinno, z tym ze jako pozycje obnizajaca wycene, bo to wszystko trzeba zerwać, wynieść i zutylizować


@dupasmoka: O dokładnie! Co najwyżej w taki sposób. Tylko jak wszędzie widze po raz kolejny ściany pomalowane na pomarańczowo albo tapety we wzorki monastery i mówię: :Szanowny Panie, ja rozumiem że Pan zapłacił za to miliony monet, ale mnie to zwyczajnie gówno obchodzi, nie podoba mi się i ja chce tylko samo mieszkanie kupić z
@amstaf01: ciekawe za ile ostatecznie pójdzie to fliperskie mieszkanie W STANDARDZIE PREMIUM na Modzelewskiego wystawione za ponad 25k za metr urządzone w brązowo-niebieskiej kolorystyce (???), z premium markami jak Bosch i Siemens oraz telewizorem za 10k

i oczywiście czarna umywalka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@amstaf01: Kupowanie mieszkania/domu powinno mieć opcję niczym w Simsach
- Kupno umeblowane
- Kupno nieumeblowane
Oczywiście jak Janusz kupił mebli i remontował mieszkanie za 150k to niech sobie weźmie te 150k i sprzeda na wolnym rynku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pewnie skoro tak robią, to są klienci którym nie chce się bawić w wykańczanie mieszkania po swojemu i szukanie płytek, tylko chcą od razu mieszkać. A że tam masa rzeczy jest niepraktyczna, to się dowiedzą potem, bo wcześniej głębiej się nad tym nie zastanawiali.


@lewoprawo: Niestety są. A przynajmniej byli. A potem to już jest samospełniająca się przepowiednia. Po co sprzedawać gołe mieszkanie, skoro jak kupie tanie wyposażenie, dorzucę za nie
@BaZyL4: dokladnie tak, po to kupuje wyposażone i wykonczone mieszkanie, zeby zmieniac płytki xD


@Fiodooor: Nie zrozumiałeś. Ja nie chcę kupować wyposażonego. Problem polega na tym, ze teraz standardem jest robienie taniego wykończenia i sprzedawanie z dużą przebitką za tę usługę. Wykończeniówka a sama sprzedaż to powinny być dwie osobne kwestie. Rozumiem że ktoś sprzedaje mieszkanie wyposażone bo tam mieszkał i meble zostają. Ale robienie flipów zwyczajnie jest #!$%@?. Ktoś
Kupowanie mieszkania/domu powinno mieć opcję niczym w Simsach

- Kupno umeblowane

- Kupno nieumeblowane

Oczywiście jak Janusz kupił mebli i remontował mieszkanie za 150k to niech sobie weźmie te 150k i sprzeda na wolnym rynku ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@niochland: Mam złote rozwiązanie na ten problem:
Flipowanie można przecież podzielić na dwie profesje:
1. Pośrednictwo sprzedaży nieruchomości
2. Wykończeniówka end2end

I co otrzymujemy? Zamiast zaśmiecania rynku niepotrzebnymi
@amstaf01: Gdzieś ostatnio czytałem - nie wiem ile w tym prawdy - że w Chinach wykończone i wyposażone mieszkania są dużo tańsze. Podobno mają tam przesąd, że z wyposażeniem mieszkania przejmuje się wszystkie kłopoty poprzedniego właściciela. Więc pierwsze, co tam robią po za kupie to ogołocenie wszystkiego do gołych ścian i urządzenie od zera.
Podobno mają tam przesąd, że z wyposażeniem mieszkania przejmuje się wszystkie kłopoty poprzedniego właściciela.


@mbasasello: To nie przesąd tylko fakty. Jak właściciel miał trzeszczące płytki, albo cieknący kran, to po zmianie właściciela stare problemy w mieszkaniu zostają. Dlatego też właśnie wolałbym sam zrobić wszystko, zamiast kupować tanio wykończone gówno.
@amstaf01: no niestety ale większość konsumentów to idioci i tak się ich w sprzedaży traktuje - nie chodzi tylko o mieszkania. Robisz wystrój wnętrza tak by mu pomóc wyobrazić sobie, jak to może wyglądać, albo utożsamić się z 'luksusem' w postaci czarnych umywalek i złotych klamek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

To samo jest przecież ze sprzedażą używanego samochodu - najważniejsze to umyć i wypucować, ma się błyszczeć,
@amstaf01 W DE tak jest jakbys chcial. Wynajmujesz, czy kupujesz mieszkanie, to masz wyczyszczone bez zadnych gratow. Sciany i sufit na bialo. Troche mnie to wkurzylo bo chialem gotowca, ale z perspektywy czasu pomalu zrobilem pod siebie.
@tera: Ale jak chciałbym, żeby tak było w PL. Jakbym chciał mieszkanie w DE, to bym się żalił na ausgrabung.de.
Do wynajmu akurat spoko, jeśli jest wykończone, ale już mógłbym przeboleć wyczyszczenie mieszkania pod wynajem, jeśli i na sprzedaż byłyby czyste.
@amstaf01 dokładnie, ale na filmach i szkoleniach się dowiesz jaka to przysługę robią fliperzy społeczeństwu, że oni przecież remontują mieszkania, które były w ruinie... xD