Wpis z mikrobloga

Jednakże ze wszystkiego da się wyjść mordo.


@PanMuchomorek: Nonsens, nie z każdego stanu da się przejść w inny (tym bardziej bez zewnętrznej interwencji), to nie ma sensu nie tylko z medycznego punktu widzenia (np. nieprawidłowe działanie neuroprzekaźników), ale i nawet z punktu widzenia praw fizyki (brak magicznej syntezy niezbędnej wiedzy). Dziś nie będę tego tłumaczył głębiej, może tylko powiem, że nie jestem w stanie ani grać w gry ani oglądać filmów
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Glikol_Propylenowy:
To już Twoje zdanie. Masz do niego prawo. Chociaż się z nim nie zgadzam. I nie, nie musisz mnie słuchać. Po prostu jak mam okazję i czas będę się spierał, że neet jest po prostu szkodliwym zachowaniem i trzeba to plenić.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@TrzyZnaki:
Z tymi prawami fizyki to trochę zbyt daleko chyba wyjechałeś.

Nie rozumiem. Tyle czasu macie na siedzenie w piwnicy, ale wyjść na spacer to już nie. Wyjść połowić ryby to już nie. Wyjść porzucać do kosza to już nie. Po co nie? Głupie aktywności nie? Nie pieje tu do Ciebie personalnie, ale do całego tagu przegryw i tym podobnym.
@5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0: ach i wiesz co jeszcze? Jestem na tyle inteligentny, że na starość mógłbym sobie żyć na Twój koszt, czyli osób pracujących a w.jaki sposób? To do przemyślenia zostawiam już Tobie ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ale fakt, wiązało by się to z mocnym ograniczeniem wolności, ale stary człowiek raczej i tak cały czas potrzebuje opieki, więc to nawet lepiej.
@PanMuchomorek: Wiem, że nie rozumiesz, bo zakładasz, że każda osoba posiada minimum zdrowia, umiejętności i wiedzy o świecie. To nie jest prawda. Ja nie jestem tobą, nie wiem tego co ty, nie działam tak jak ty. To co jest dla ciebie możliwe, oczywiste, pozytywne dla mnie takie nie musi być.

Podtrzymuję tekst z prawami fizyki. Nie wiem rzeczy X, więc ta wiedza musi się pojawić w moim mózgu poprzez stworzenie połączeń.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@TrzyZnaki:
Odnośnie praw fizyki. Tak, magicznie ta wiedza się tam nie pojawi. Albo przez nasze doświadczenia, albo przez naukę się dopiero tam pojawi.

Odnośnie pytania. Nie rozumiem co wyjaśnić mam. Ile to już razy tu widziałem takie narzekania. Ktoś pisze tej osobie zrób to tamto. A ona, ale po co? Spacer? Nudy. A takie właśnie aktywności nas kształtują. Nie siedzenie na kompie. Szczególnie na wykopie.
@Zoliborskaskoda: xD

prawda, zaraz zlecą się normiki co powiedzą że Hur dur pasożyty


@lvface: obraziłbym pasożyta takim porównaniem

Oczywiście, że tak jest. Gnije z boomerow, którzy tego nie rozumieją. Ja się na świat sam nie prosiłem, zostałem tu ściągnięty siła, człowiek to nie jest #!$%@? zabawka, że można mu powiedzieć, żeby #!$%@? bo jest już starym koniem i się znudził. Jeśli ktoś sprowadza gowniaka na świat to musi godzić się
@PanMuchomorek: @PanMuchomorek: No właśnie, więc to już wymaga sytuacji, w której jestem w stanie albo uzyskać takie informacje bezpośrednio, albo znaleźć się w sytuacji, w której takie doświadczenia wystąpią. Co to tego pierwszego, to zauważ, że ludzie zdrowi często nie mogą przekazać pewnej wiedzy bo nawet nie mają do niej dostępu w świadomości. Do tego jak ktoś zadaje pytania o rzeczy, które wydają się dla innych oczywiste, to zwykle pada
@PanMuchomorek: Bonus: nie mam pewnej wiedzy również dlatego, że mój mózg nie nagradza/karze mnie za pewne rzeczy, za które nagradza/karze osoby normalne. To powoduje, że nie optymalizuję swojego zachowania pod kątem tej nagrody/kary, a efektem ubocznym jest to, że nie rozumiem też zachowań innych.