Wpis z mikrobloga

@BozenaMal: bardzo podobało mi się to jak mieszkałem w Irlandii, robiono tylko najgłówniejsze arterie, czekano pół roku aż ludzie wydepczą ścieżki i potem robiono z nich chodniki, nie wiem czy nadal tak robią bo było to prawie 20lat temu ale było genialne w swojej prostocie
  • Odpowiedz
@fasttaker też tak robię tylko autem. Kawałek po chodniku, trochę pod prąd, zwrotka na wjeździe na autostradę i na koniec ścieżką rowerową pod same drzwi. Czekam teraz aż ulicę tak poprowadzą.
  • Odpowiedz
@Deska_o0: Brzmi bardzo mitycznie.
Jestem w stanie uwierzyć, że gdzieś dali tabliczki z napisem "NIE DEPTAĆ TRAWY" tudzież "ZAKAZ GRY W PIŁKĘ".
Uwierzę nawet, że wstawili na granicy trawnika barierki metalowe, bo szwagier Prezesa spółdzielni ma zakład i dobrą ofertę dał.
Takie rzeczy o których Ty piszesz to nie, na pewno nie, nie u nas...
  • Odpowiedz
Takie rzeczy o których Ty piszesz to nie, na pewno nie, nie u nas...


@CyrekLax: ale wiesz że odpisujesz a propos wiadomości której część brzmi:

jak mieszkałem w Irlandii
  • Odpowiedz