Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 885
Zasłabł nam maszynista. Zdarza się, szczęśliwie podczas postoju na stacji, pociąg nie był w ruchu, tak więc zagrożenia nie było żadnego.

Poszedł komunikat do podróżnych, że pociąg wydłuży postój ze względu na oczekiwanie na pogotowie ratunkowe. Od razu zgłaszali się podróżni, że mają przesiadki, jadą w drugi koniec kraju i że trzeba będzie im komunikować pociągi. Zbieram wszystkie skomunikowania, już wiem że postoimy około godzinę więc większość przesiadek uda się zorganizować.

Tymczasem przyszedł Janusz rodu Nadciśnieńskiego, z brzuchem wąsami i z mordą do mnie:

NO NIE MOŻNA GOŚCIA WYSADZIĆ I NIECH SOBIE CZEKA NA POGOTOWIE A MY MOŻE POJEDZIEMY JEB*NE PEKAPE TYLKO OPÓŹNIASZ PAN POCIĄG ZAMIAST JECHAĆ

- Jest tylko jeden problem, pociąg bez maszynisty nie pojedzie. Czekamy na pogotowie, a potem będziemy czekać na drugiego maszynistę. Maksymalnie o 11:30 pojedziemy dalej.

NO TO NIE MA TUTAJ ŻADNEGO MASZYNISTY ŻEBY POJECHAŁ TO PRZECIEŻ PROSTE W BOK NIE POJEDZIE PRZECIEŻ

I poszedł xD

Pociąg doznał około 55 minut spóźnienia, a na stacji końcowej udało nam się zbić do 35 minut, co uważam za całkiem dobry czas biorąc pod uwagę okoliczności.

Inna sytuacja:
Środek nocy, mała stacja w Wielkopolsce, podróżna, starsza babka, podczas wychodzenia z wagonu upadła na peron na kolana, potykając się o własny bagaż. Trochę krwi, nogi zdarte, wstać nie może, nóg wyprostować nie da rady, płacze z bólu i mówi że potrzebuje pogotowie.

Cóż, czekamy, udzielamy pierwszej pomocy oraz informacji dla podróżnych że pociąg odjedzie z opóźnieniem "z powodu oczekiwania na pogotowie ratunkowe". Sporo pociągu wychodzi na papierosa na peron, podchodzi do mnie Karyna z papetonem w mordzie i mówi:

NO ELO NIE MOŻEMY JEJ ZOSTAWIĆ NA ŁAWCE SIEDZI A MY MOŻE POJEDZIEMY?

- Nie możemy, wezwaliśmy pogotowie i za 20-30 minut ruszymy. Nie możemy podróżnej samej sobie zostawić.

NO ALE SIEDZI SAMA NA ŁAWCE PORADZI SOBIE, TERAZ WSZYSCY W POCIĄGU CZEKAJĄ BO BABCIA SOBIE NIE POTRAFIŁA WYJŚĆ Z POCIĄGU

I widzę że z pogardą patrzy na babcię, która nie dość że płacze z bólu to jeszcze słyszy takie komentarze.

No i nieco łamiąc standardy obsługi podróżnych, odpowiadam:
- Wie pani co, jak kiedyś pani będzie potrzebować pomocy to zostawimy panią o 2 w nocy na peronie, a sami pojedziemy dalej, pasuje taki układ?

Zaciągając się petem odwróciła się i nie sądzę że zrozumiała moją odpowiedź ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Znieczulica w kraju jest ogromna. Odjechaliśmy 20 minut spóźnieni, pogotowie zabrało starszą panią, a przesiadek na inne pociągi nie mieliśmy żadnych więc nikomu podróży tym spóźnieniem nie rozwaliliśmy.

...
A na zdjęciu: czeska lokomotywa serii 754 która prowadzi pociąg z Helu. Okolice Gdyni.

#dziendobrypoproszebilet

#polak #pogotowie #pociagi #pracbaza #pkp #kolej #karyna #janusz
g.....i - Zasłabł nam maszynista. Zdarza się, szczęśliwie podczas postoju na stacji, ...

źródło: comment_1658912510d0FV7PKbPlUJRNBH9Y5GAM.jpg

Pobierz
  • 116
  • Odpowiedz
A ja się dziwiłem jak wiele osób w Polsce ma problem z założeniem kawałka szmaty na twarz na 10 minut w sklepie, a tu się okazuje, że zdaniem części wykopków ludzi z połamanymi nogami należałoby zostawiać pośrodku niczego i "niech sobie radzą jak nie umieją wysiadać z pociągu" xD

Pewnie jakby idąc do pracy zobaczyli kogoś w potrzebie, to by tylko przyspieszyli kroku i udawali, że nie słyszą i nie widzą. Bydło,
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@RyanWolf: gdzieś dają dyplomy za to, że wyjącą z bólu kobietę z połamanymi nogami mogę zostawić samą sobie na peronie w środku nocy bez niczyjej pomocy?

Serio dziwię się takim komentarzom "nie miałeś obowiązku czekać". Otóż miałem, wynikało to ze zwykłego ludzkiego odruchu i z zasad współżycia społecznego. Kobieta nie mogła się ruszyć, leżała na plecach i płakała z bólu, podejrzewam że bez mojej pomocy leżała by tam do rana.

Więc nie pisz mi tutaj o tym co muszę a czego nie muszę robić, bo doskonale znam przepisy które mnie obowiązują na moim
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Cojestpiec:

Dobrze, że mam wpojone inne wartości i nie przechodzę nigdy obojętnie jak widzę, że komuś trzeba pomóc.

Szkoda że Cię tam nie było. Zostałbyś sobie z panią bo masz wpojone a pociąg by mógł pojechać dalej
  • Odpowiedz
Też jak miałam 20 lat ( ͡ ͜ʖ ͡) to potrafiłam biec na autobus żeby się nie spóźnić do roboty, ale już dojrzałam do tego żeby mieć wyj&bane.


@szynszyla2018: Za następne 20 lat odkryjesz, że są prace do których nie można się spóźniać. Albo i nie odkryjesz.
  • Odpowiedz
Gdyby PKP łapało opóźnienia tylko przez takie sytuacje to dałoby się tym jeszcze podróżować, bo podejrzewam że nie zdarzają się one na każdym kursie tylko to raczej rzadkość. Tymczasem okazuje się że planowy przejazd pociągiem dystansu większego niż 100km podchodzi już pod cud. Nie jestem ekspertem w dziedzinie organizowania ruchu na torach ale jak na moje oko to coś tu zawodzi a to niesamowicie zniechęca do podróży. Na odcinku na którym zazwyczaj
  • Odpowiedz
@Ormian525: No jak to jak, pociag czasem na starcie jest już opóźniony 40 minut uj wie dlaczego. W połowie drogi jest już opóźniony 80 min i oni tylko potrafią pieprzyć ze przepraszają za opóźnienie elo. Kiedy wkur*wienie Twoje sięga zenitu, ale godzisz się z myślą ze w domu będziesz 2 godziny później nagle komunikują ze postój 20 minut bo trzeba przepuścić pociąg z przeciwka xd kiedy już myślisz ze puszczaliście
  • Odpowiedz
@gumpa_bobi: Szczerze, przy takich ludziach standardy to można w buty wsadzić. Mój Tata pracuje w jednej z regionalnych spółek i kiedyś przyszła Karyna jak stali bo ktoś się rzucił pod pociąg z tekstem "przecież i tak nie żyje więc po co stoimy"
Trzymaj się tam, mam nadzieje że trafimy się kiedyś na trasie i skasujesz mi bilecik bo często latam IC!
  • Odpowiedz
- Nie możemy, wezwaliśmy pogotowie i za 20-30 minut ruszymy. Nie możemy podróżnej samej sobie zostawić.


@gumpa_bobi: trochę dziwne podejście. a jak babcia przewróci się idąc do domu gdy pociąg już odjedzie to trzeba zawrócić pociąg, żeby ją przypilnować?
  • Odpowiedz
@gumpa_bobi: mnie najbardziej irytuje brak informacji w pociągu co się wydarzyło i z czego wynika opóźnienie lub postój. A wystarczył był komunikat co i jak, i ile opóźniony.
  • Odpowiedz
@Papieszpolak6996: > Nie ma na pokładzie pociągu "zbędnego" personelu? Mam na myśli kogoś kogo w drugiej sytuacji można by zostawić na stacji celem przypilnowania osoby poszkodowanej podczas gdy pociąg jedzie dalej.

OP napisał że skład musi jechać koniecznie z maszynistą, kierownikiem i konduktorem. O ile tych dwóch pierwszych rozumiem, to moim zdaniem konduktor w tej wyjątkowej sytuacji mógł zostać z babką. Ale nie bo procedury... i to jest właśnie beton
  • Odpowiedz