Wpis z mikrobloga

@EnderWiggin: Hałas. Masz otwarte okno, o 6 przyjezdza kurier i przez 30 minut wrzuca paczki napieprzajac metalowymi drzwiami by jak najszybciej sie rozladowac. Całą dobe ktos podjezdza samochodem, wysiada, jeb drzwiami, do paczkomatu, jeb drzwiami, do samochodu, jeb drzwiami, odjezdza, jak sebek to jeszcze na do widzenia strzał z wydechu. I tak godzina za godziną w dzień i w noc.

Paczkomat zarabista sprawa, sam uzywam, ale tak samo jak z osiedlowym
@EnderWiggin: @stwor: paczkomat jak elektrownia atomowa, każdy jest za dopóki nie widzi go z okna :P
A tak na serio pod blokiem jest jeszcze jeden problem - brak miejsc parkingowych, ergo każdy kto podjeżdża staje "tylko na chwilę", na pałę, albo blokuje innych.
Paczkomaty powinny stać pod sklepami/stacjami, ewentualnie w naprawdę przemyślanych miejscach na osiedlach. Teraz to jest wolna amerykanka i paczkomatoza z której się kiedyś śmialiśmy staje się faktem.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
@slusar_o2: A widzisz, to co innego. Bo jak nie ma gdzie się po odbiór paczki normalnie zatrzymać to już się robi #!$%@?. Ale gdybym za płotem miał elektrownię atomową, to nie narzekałbym na nią. Prąd byłby tańszy albo nawet za darmo gdybym tam pracował. Same plusy. Ryzyko skażenia prawie zerowe, a nawet jeżeli to mam jak i gdzie stąd szybko #!$%@?ć.

#!$%@?ąc. Elektrownia atomowa to jest bardzo duży areał. Potrzebna jest
@piotre94 sam zamawiam głównie do paczkomatu,.ale nie chciałbym takiego pod balkonem. Wytlumacz mi co dziwnego w tym, że nie chce mieć pod balkonem wielu kręcących się ludzi i parkujących samochodów? Swoją drogą odbieram z kilku paczkomatow i żaden z nich nie stoi nawet blisko zabudowań mieszkalnych, więc mogliby sobie odpuścić takie miejsca, bo paczkomatow w miastach lub alternatywnych miejsc do ich postawienia jest sporo. Nawet na takim osiedlu można znaleźć jakieś lepsze