Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy według was trzeba się wyszaleć wyszumieć za młodu? Niebieski here ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#slub #zwiazki #relacje #seks #tinder #podrywajzwykopem ♯podroze ♯podrozowanie #blackpill ♯przegryw #impreza #imprezy #niebieskiepaski #rozowepaski ♯tfwnofg

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62ca9f4cae99221d03753b1e
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Czy według was trzeba się wyszaleć ...

źródło: comment_16574477618CrREt8G7leRr2Gs4h0FQ4.jpg

Pobierz
  • 30
wyszaleć wyszumieć za młodu?


@AnonimoweMirkoWyznania: Zależy co przez to rozumiesz.

Przygodny seks, narkotyki, walenie wódy do odciny to niekoniecznie wyszumienie się xD

Osobiście okres życia 17-23 przeżyłem w #!$%@? aktywnie - od koncertów, przesiadywania na mieście (fireshow + w opór dziwnych akcji które nam wpadły do głowy, a że czuliśmy się u siebie to nikt nie dawał za dużego #!$%@? co się stanie xD), różnorakich wyjazdów, poznawania ludzi, mniej lub bardziej
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@AnonimoweMirkoWyznania: nie. To całe 'wyszumienie się' to tylko i wyłącznie usprawiedliwienie dla pajaców odwalajacych durnoty, najczęściej powtarzane przy okazji imprezek, używek, narkotyków i innych takich.

Jakoś jak sie mowi 'wyszumieć się' to nikt nie ma przed oczami posiadania normalnych znajomych, podrozowania, zdobywania nowych doświadczeń, późnego rodzicielstwa, tworzenia fundamentów pod dalsze dorosłe życie, rozwijania sie itd tylko widzi po prostu grupę najebusow drąca ryja w nocy
@AnonimoweMirkoWyznania Jeżeli przez "wyszumienie się" rozumiesz #!$%@? się co weekend do odciny albo ruchanie się jak zwierzę z kim popadnie, to nie. Ale jeżeli rozumieć to tak, żeby korzystać z młodości w takim sensie, żeby być aktywnym, podróżować, chodzić na imprezy (ale bawić jak człowiek, potańczyć czy się pośmiać, a nie rzygać pod siebie), czyli robić wszystko to, na co brakuje czasu w dorosłym życiu, to tak.
Selkie: Odpowiem na to pytanie na swoim przykładzie, będzie długo:
Otóż nie trzeba, ale warto. Chociaż pewnie też zależnie od osoby. Ja oczywiście jestem bananową, hipergamiczną p0lka z gadzim mózgiem więc mniej więcej do 26 roku życia szalałam jak #!$%@?, ale na swoich zasadach. Dobre studia musiały być skończone, żadnych prochów, alkohol owszem, w dużych ilościach, ale tylko towarzystko, nigdy dla samego picia. Pomagało mi to utrzymać jakiś poziom pomiędzy imprezami,