Barany, które na stopie 0,1 brały kredyt pod korek przy inflacji ~5.
Każdy dostał podwyżkę, nie ważne czy brałeś pod korek czy nie. Jeśli twoja rata wzrosła z 2k na 4k to jest to duża podwyżka nieważne czy zarabiasz 12k czy 5k
Barany, które myślały, że przy polityce naszego rządu stopy 0,1 utrzymają się wiecznie
@mickpl też właśnie czytałem. Utkwił mi komentarz, że nie ważne czy pożyczyłem 300/400/500k ważne, żeby rata nie zwiększała się tak szybko i wynosiła max 1500. Ci ludzie są odklejeni - nie dziwię się, że były takie licytacje mieszkań skoro dla ludzi nie ma znaczenia kwota tylko rata
@maryjuszpitagoras no w sumie to nie głupi pomysł, rata niech rośnie minimalnie, w zamian ilość rat rośnie. Jakbym miał kred wolałbym, żeby mi dołożyli 10
@maryjuszpitagoras: No chyba nie XD Wyjechałem do DE na 4 lata i gdyby nie rozrzutność to luźno bym białe ze 130k odłożone, ale chciałem mieć dobre auto wiec trochę kasy się rozpłynęło ( ͡°͜ʖ͡°)
@mickpl: piękny bait ale gość porusza ciekawy problem. Gdyby taki Mariusz poszedł pozyczyć 300tys na 20 lat na cokolwiek i gdziekolwiek to dialog wyglądałby tak:
- to panie Mariuszu nie ma sprawy - i jakie od tego odsetki będą? - no na początek dajmy 3.2% hehe - zara... ale jak to na początek? - no panie Mariuszu... ja nie wiem co będzie za 2 lata a co za 10, a co
@mickpl: gościu odłożył kasę a nie kuma procentu składanego, który drastycznie wpływa na wysokość raty. Oczywiście ukrył swoje dane, bo wiadomo że to fejk. W każdym razie inflacja 15÷ na rok to zupełnie co innego niż stopy 7÷ w kredycie na 20 lat ze zmienną stopą.
@maryjuszpitagoras: Jak mieszkasz z rodzicami to odkladanie kasy jest banalne. Ja kilka lat temu jak kupilem pierwsze mieszkanie na kredyt, to przeprowadzilem sie do rodzicow, żeby uzbierac na wykonczenie. Pol roku i juz ponad dyche na koncie mialem, gdzie startowalem od zera i nie zarabialem kokosow bo jakies 4 tys. Brak czynszu, raty kredytu, mniejsze wydatki na jedzenie i nagle o ile nie #!$%@? kasy na imprezy to kase sie banalnie
@Mr-Di: Akurat mieszkanie nie jest starsze ode mnie, ale biorąc pod uwagę zdanie kilku bardziej doświadczonych osób - podjąłem taką decyzję, której nie żałuję. Nie jestem imprezowym typem, a teraz mogę spokojnie pracować 5 dni w tygodniu po kilka godzin. Nie drżę o jutro czekając na decyzję banków. Żyję bez większego stresu w sumie w prime time. Jak miałem 20 lat, to byłem skończonym debilem. Teraz już mi przechodzi i to
Odłożenie ponad 200k to nie jest jakiś uber wyczyn, pod warunkiem że nie rozwalasz kasy na prawo i lewo.
@mickpl: Co za bzdury XD W kraju, gdzie 1/4 obywateli żyje od 1 do 1 odłożenie 200k to żaden wyczyn, weź może wyjdź ze swojej bańki i zobacz jak większość ludzi tu żyje XD
@wbrewprawdzie: Może takie życie ci odpowiadało ja mam 26 lat i bym się nie zdecydował na takie życie. Lubię sobie kupić telefon, zrobić prawko na motor. Pojechać ze znajomymi raz na jakiś czas na jakiś wypad.
Nie widzę sensu w zbieraniu na własne mieszkanie w sytuacji gdy żyje sam i musiałbym wszystko sam robić zbyt męczące ¯_(ツ)_/¯
albo: jeśli w wieku 29 lat masz 250k to albo dostałeś robotę u ojca w firmie albo kradłes - innej opcji nie ma na tym świecie, pamiętajcie
@maryjuszpitagoras: Czyli załóżmy, że skończyłeś studia w wieku 24 lat i odkładałeś z pensji. Aby odłożyć 250k musiałbyś odkładać 4167 złotych MIESIĘCZNIE. Więc twoja pensja to powinno być minimum 6000 netto (skromnie 1000 na wynajęcie pokoju + rachunki, reszta na jedzenie) - znajdź mi
@LittleOpa: też jestem wychowana w latach 90. Nie uważasz, że niektórym po prostu sprawia radość jedzenie na mieście, ale jazda autem? Porównujesz auto na leasing do braku auta/Xiaomi za 800 zł do iPhone 16. Swoją droga kto kupuje nowe auta, zamiast np 3letnich i się chwali, że jest minimalistą i nie wydaje pieniędzy xDDDDD
@mickpl: ja to bym chciał tylko tyle, żeby było tak jak w Niemczech, w Danii albo przynajmniej w Czechach gdzie banki nie doprowadzają swoją pazernością ludzi do bankructwa. Ale pewnie to zbyt trudne do zrozumienia dla typów którzy, by chcieli innych "życia uczyć".
Witam, mam takie pytanie. Czy według was jest możliwe dojeżdżać rowerem do pracy 11 km rowerem? Droga Miasteczko-wioska. Praca od 7-15 więc w sumie spoko jak na rower. Ewentualnie jakiś elektryczny DOBRY rower? Poleci ktoś coś? #rower #rowery
#nieruchomosci #kredythipoteczny
Komentarz usunięty przez autora
Każdy dostał podwyżkę, nie ważne czy brałeś pod korek czy nie.
Jeśli twoja rata wzrosła z 2k na 4k to jest to duża podwyżka nieważne czy zarabiasz 12k czy 5k
Nikt tak nie myślał.
@Rachey:
@maryjuszpitagoras no w sumie to nie głupi pomysł, rata niech rośnie minimalnie, w zamian ilość rat rośnie. Jakbym miał kred wolałbym, żeby mi dołożyli 10
Komentarz usunięty przez moderatora
- to panie Mariuszu nie ma sprawy
- i jakie od tego odsetki będą?
- no na początek dajmy 3.2% hehe
- zara... ale jak to na początek?
- no panie Mariuszu... ja nie wiem co będzie za 2 lata a co za 10, a co
@mickpl: Co za bzdury XD W kraju, gdzie 1/4 obywateli żyje od 1 do 1 odłożenie 200k to żaden wyczyn, weź może wyjdź ze swojej bańki i zobacz jak większość ludzi tu żyje XD
Nie widzę sensu w zbieraniu na własne mieszkanie w sytuacji gdy żyje sam i musiałbym wszystko sam robić zbyt męczące ¯_(ツ)_/¯
@maryjuszpitagoras: Czyli załóżmy, że skończyłeś studia w wieku 24 lat i odkładałeś z pensji. Aby odłożyć 250k musiałbyś odkładać 4167 złotych MIESIĘCZNIE. Więc twoja pensja to powinno być minimum 6000 netto (skromnie 1000 na wynajęcie pokoju + rachunki, reszta na jedzenie) - znajdź mi
@maryjuszpitagoras: Prawda! - z tym że gówno prawda.