Wpis z mikrobloga

@PukierCud3r: W nowszych bmw z automatem jest tryb żeglowanie, gdzie skrzynia przerzuca się na luz i auto jedzie na luzie ;) ma to oszczędzać paliwo.


@r5678: jeździłem sprowadzonym z USA Fordem Taurusem z 2000 roku i też posiadał taki tryb. Przy autostradowej jezdzie ma to sens
  • Odpowiedz
W przypadku jazdy na luzie do silnika podawane jest paliwo i utrzymywane obroty jałowe żeby silnik nie zgasł.

A jak hamujesz silnikiem koła poprzez cały układ napędowy napędzają silnik, nie ma potrzeby w ogóle podawania do niego paliwa i wtedy spalanie jest równe 0


@urodzony_25_lipca: oczywiście, tylko w jednym z tych scenariuszy zajedziesz 4 razy dalej niż w drugim
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@Iskaryota:

W zasadzie każdy element, który wykonuje ruch, ma ograniczoną liczbę cykli pracy jakie jest w stanie wykonać do momentu usterki. Wykonując więcej obrotów silnikiem skracasz czas w którym ten cykl graniczny zostanie osiągnięty.

Czyli jeżdżąc na rowerze powinno się zawsze używać największego przełożenia, żeby oszczędzać kolana.
  • Odpowiedz
@Mrjohnsmith: I wtedy rozumiem, że stosuje się jakiś inny magiczny płyn przekładniowy który wytrzymuje bez problemu 1mln kilometrów?

Jak dobrze pamiętam to chyba honda w jednym z modeli nie zrobiła korka spustowego w swoich automatach przez co między 200k a 300k km skrzynie padały i jedyna możliwość to wymiany na innej. Oczywiście ci sprytniejsi użytkownicy przerobili skrzynie i zrobili korki spustowe i płyn wymieniali regularnie przez co skrzynie o dziwo nie
  • Odpowiedz
@BigDaddyy nie odpowiem Ci na to pytanie. Jakbym miał automat to bym wymieniał aczkolwiek sa producenci co nie zalecają. Widziałem Japończyki po 300k mil z olejem który nigdy nie został wymieniony. Jeżdżą. Nie wiem jaki dalszy ich los. Jezdzilem takimi po 200k mil olej niewymieniany i juz szarpaly.
  • Odpowiedz