Wpis z mikrobloga

Wczoraj byłem na obiedzie u rodzinki i np znajomi pracujący w polarisie mówią ze lipa linie stoją bo nie ma wzięcia na AGD czy tez właśnie mąż siostry teściowej pracuje na śrubkach i innych pierdołach które deweloperka kupuje i zamówienia padły nie ma totalnie nic nawet stali klienci. Moja luba pracuje w sklepie z materacami i 0 klientów sprzedaje dużo dużo mniej niż jeszcze kilka miesięcy temu. Ceny stali spadły na pysk.

Tak wiec szykujmy dupy bo będzie masakra w końcówce roku a może i wcześniej #gielda #nieruchomosci
  • 92
@programistalvlhard: Sam mam działalność, prowadzę usługi minikoparką. Jak jeszcze w marcu odmawiałem roboty bo nie byłem w stanie przerobić, tak już 4 dzień kopareczka stoi nie odpalana. Od 3 lat jak prowadzę ten bałagan i nie miałem takiego długiego przestoju, może jakiś pojedynczy dzień się znalazł, że nie było klienta ale to jak np. pogoda była zła. Teraz przy tej pogodzie powinienem się #!$%@?ć, że telefon za telefonem dzwoni, a tu
@rzeznia22:
Teraz to dobitnie widać. Jak kredyt mógł dostać każdy na ogromną sumę, to się ludzie zabijali o materiały budowlane i kupowali drut za 12 000zł za tonę xDDDD Bo przecież pieniądze z nieba spadły to po co myśleć xDDDDDD

Szkoda tylko ludzi którzy pracują w danym sektorze tak jak ty i im zlecenia odpadną ¯\_(ツ)_/¯ Wielkich "Inwestorów" z kredytem na 1 000 000zł mi nawet nie żal ( ͡°