Wpis z mikrobloga

@sebe: McDonalds pełni rolę wybawiciela społeczeństwa. Wspiera tylko określone typy ludzi jak np. studenci studiów, tym wyższy kierunek tym lepiej inaczej nie masz na co liczyć. Tutaj potrzebna jest desperacja i konsekwentne wysyłanie im aplikacji zawsze kiedy szukają i kiedy nie szukają. A nóż może na twoje miejsce nie znajdą żadnego studenta czy pedagoga
  • Odpowiedz
@sebe: Nic nowego, niestety najłatwiej dostac sie do roboty za granicą, ogarną najwiekszemu debilowi robote, wiem, bo pracowałem chwile i zero wysiłku. A w polsce? A w polsce 3 lata na bezrobociu spędziłem chcąc pracować <3
  • Odpowiedz
@sebe: Nie ma się co przejmować do maca szukają ludzi którzy się uczą lub mają orzeczoną niepełnosprawność, aby dostawać za nich siano i mniej za nich płacić podatków. Tak samo będzie jak będziesz chciał iść gdziekolwiek na ochrone, zapomnij że się dostaniesz jak nie jesteś niepełnosprawnym emerytem, który się jeszcze uczy xD. Może złóż cv na stację benzynową lub do marketu, jak MCD ci nie straszny :P
  • Odpowiedz
@Nizax: fakt studenciaki którzy myślą że po studiach podbiją świat się tam idealnie odnajdują i są tam przyjmowani a myślałem że to fikcja
  • Odpowiedz
@sebe: zatrudniający wychodzą z założenia że ludzie z wyższym wykształceniem mają "wyższy próg bólu psychicznego" że tak powiem. Czyli są bardziej skłonni się poświęcić jeśli tylko ich się przekona, a jak wiesz McDonalds ma te swoje wyższe cele i bardzo dba o swój PR
  • Odpowiedz