Wpis z mikrobloga

Ostatnie 2-3 lata w Polsce i Europie moda na te debilne samochody, wielkie pick-upy. Kupić taki samochód to powiedzieć wszystkich, że jest się samolubnym leniem z kompleksami i mam nadzieje, że miasta walną im takie podatki, że im się odechce tym jeździć, bo jeden taki bebzun zajmuje miejsce 3-4 samochodów do tego nie mają żadnego praktycznego zastosowania w środowisku miejskim. Stanowią po prostu zagrożenie, jachty na kółkach.

Tutaj zdjęcie z Holandii, gdzie jeszcze większy mindfuck, bo tam kraj płaski i zabetonowany na maxa, ale ludzie to kupują tak czy siak.

#polska #rower #polskiedrogi #kierowcy #motoryzacja #usa #europa
El_Duderino - Ostatnie 2-3 lata w Polsce i Europie moda na te debilne samochody, wiel...

źródło: comment_1656396561zSaXXLV2tnxEjS7dNUCfbp.jpg

Pobierz
  • 348
też pluję na tych pickupowców, to się w głowie nie mieści że ktoś kupuje takie gówno żeby wozić bękarty do szkoły do centrum miasta a potem przez miasto jechać do pracy i po bułki zajmować 3 miejsca parkingowe pod biedronką


@yahoomlody: świat nie jest czarnobiały!
mam kumpla, który wozi nim dzieci do szkoły, jeździ na zakupy i do kina...
tak jest geodetą i ma tylko to auto...

życie jest zbyt skomplikowane
Ładny chochoł, możesz mi teraz wkleić moją wypowiedź, gdzie ja o czymś takim pisałem?


@El_Duderino: mówię o was jako o masie. Narracja wykopu na zakazanie aut spalinowych jest negatywna, tak samo jak o czarnych skrzynkach w aucie czy limicie prędkości do 180 kmh.

Niech każdy kupuje sobie auta jakie chce. Im więcej wolności tym lepiej.
@bibsz: Wiadomo. W Europie zastosowanie dla pickupów to marginalne przypadki. A jak już to ludzie i tak kupują mniejsze jak np. Hilux, a nie Ram.

Dodatkowo w większości przypadków jak ktoś potrzebuje coś wozić na pace to kupuje busa, a nie pickupa z otwartym tyłem.
@El_Duderino: brawo - ale dupka piecze motoryzacyjnych imbecyli... Sam jeżdżę samochodem, częściej niż rowerem, ale mam mózg i rozumiem, co oznacza przestrzeń publiczna i wspólna infrastruktura. Debilom takim jak
@bigger: @moll: nie przetłumaczysz. Co z tego, że ulice, parkingi i zieleń są fundowane i utrzymywane z publicznych pieniędzy - taki kretyn uważa, że jak go stać na samochód to już poniósł wszystkie koszty. Otóż nie - miasto jest dobrem
a na publicznych miejscach powinien być zakaz parkowania zbyt dużych aut.


@ten_kapuczino: Nie tylko powinien byc , ale i jest. Okresla te wymiary PoRD. Dodatkowo moze byc ograniczone znakami.

Problem macie z tym, ze to nie pedalarze-lewaki (sam sporo jezdze rowerem zeby nie bylo) decyduja, ktore auto jest "zbyt duze" a ktore "odpowiednie".
I tu jest bol dupy.
@Iskaryota

Jeżeli rejestrujesz auto w mieście to powinieneś płacić podatki od zajętej powierzchni przez ten samochód, szybko oduczyło by to samolubnych dupków kupowania aut znacznie przewyższających ich potrzeby przewozowe.


Debilne rozwiązanie, które zabiłoby transport publiczny w każdym mieście.
Jeżeli rejestrujesz auto w mieście to powinieneś płacić podatki od zajętej powierzchni przez ten samochód, szybko oduczyło by to samolubnych dupków kupowania aut znacznie przewyższających ich potrzeby przewozowe.


@Iskaryota: w PL by sie to skonczylo, ze kazdy by rejestrowal na wujka/babcie/mame tate na wsiach :(