[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Pytanie przede wszystkim do ludzi, którzy mają kogoś ze #schizofrenia w rodzinie. Uważacie, że takie osoby nadają się do związku damsko-męskiego? Poznałem pół roku temu dziewczynę 30 letnią (ja mam 33 i nigdy nie miałem dziewczyny wcześniej) i świetnie się dogadujemy. Miesiąc temu był pierwszy s--s, a od tygodnia mieszkamy razem. Wyznała mi jak się wprowadzała do mnie, że jest chora i powinienem o tym wiedzieć, bo teraz jest ok, ale jak będzie miała nawrót to się pogorszy. Brnąć czy odpuścić? Nigdy nie miałem styczności z nikim chorym psychicznie i jestem zielony w temacie. #medycyna #zdrowie #zwiazki #zwiazek

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62b4af9a88a667d089ed42ab
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę

[elukubracja_depresji]

@AnonimoweMirkoWyznania: Tak pozno sie przyznala do choroby? I nie bylo zadnych objawow, bajek itd? I czy bierze leki stale, czy tylko jesli sie pogorszy?

Jesli cala reszta jest OK i jest nastawiona na leczenie, to probuj, ale poczytaj o tym i zobacz jakies podcasty na YT co Cie czeka.

[marcon13]

@AnonimoweMirkoWyznania: trochę późno się przyznała
ja bym się nie pchał, mam sąsiada schizofrenika i poznałem jeszcze 2 schizofreników, to nie jest nerwica czy depresja, przy pogorszeniu stanu schizofrenika jest to naprawdę nieciekawe

[l.....n]

@AnonimoweMirkoWyznania: jesli bierze leki i sa skuteczne to nie ma problemu. Jesli nie bierze - no to ciezko mi sobie wyobrazic.

[vrraaaz]

@AnonimoweMirkoWyznania Pomarańczowa flaga barwy bardzo ciemnej. Jeśli aktywnie się leczy, to możesz spróbować, ale licz się z tym, że kiedyś coś się odwali.
Jesteś niedoświadczony i nie zdajesz sobie sprawy.

Z drugiej strony miłość idealna istnieje tylko w filmach. Przede wszystkim to twój pierwszy związek. Potraktuj go jak trening, bo wiele razy dostaniesz w kość.

[T.....n]

@AnonimoweMirkoWyznania: Ja bym odpuścił. Po co pchać się w potencjalne kłopoty skoro tyle zdrowych jest na świecie?

[qscc]

@AnonimoweMirkoWyznania:

Nie polecam. Niezależnie czy bierze leki czy nie według mnie bo różnie to się może skończyć

[Agemaker]

@AnonimoweMirkoWyznania p------a choroba, mam styczność w pracy dosyć często, nie polecam, jak jej o-----e to napsuje Ci tyle krwi, że glowa mała

[czlowiekzcegla]

@AnonimoweMirkoWyznania Moja matka na to choruje i jestem zdecydowanie przeciwny takim związkom jeśli w grę wchodzą dzieci. Jeśli sam chcesz się męczyć to spoko. Takiej osobie raczej nie można zaufać. Możesz uznać, że teraz jest zdrowa, że bierze leki i byłaby dobra matka, ale potem zdecydujecie się na dziecko i po porodzie może uznać, że już leczyć się nie będzie, a dzieciak będzie przeżywać z nią piekło.

To że masz 33

[Cryptonerd_io]

@AnonimoweMirkoWyznania: dziabnie cię nożem to zobaczysz czy warto

[M.....m]

@AnonimoweMirkoWyznania: 3 tygodnie po pojsciu do lozka zamieszkaliscie razem? Powiedziala ci o schizo dopiero podczas przeprowadzki? Stary, ja tu widze wiecej czerwonych flag niz podczas pochodu pierwszomajowego w zsrr

[stonogaaa]

@AnonimoweMirkoWyznania: jak chcesz się z kimś świetnie dogadywać, to zapraszam Cię na piwko, ja stawiam. Seksu wprawdzie nie będzie, ale znajomość ze mną będzie przyjemna w przeciwieństwie do znajomości ze schizofreniczką. Stary, nawet nie wiesz, w co się ładujesz. Jej nie wyleczysz, a sam możesz stać się wrakiem.

A w ogóle, to 2/10 bo odpisuję - nikt z nikim nie mieszka po paru tygodniach znajomosci.

[Kajtosz]

@AnonimoweMirkoWyznania: zależy od osoby, część bierze leki i żyje prawie normalnie, część nie bierze, albo środki nie działają dobrze i wtedy może być bardzo źle.

[biceps35]

@stonogaaa a tam p--------z, jak bylem mlodszy to po tyg mieszkalem z d--a a zwiazek trwal 2 miesiace xD s----------m xD

[zawisztheblack]

@AnonimoweMirkoWyznania: Miałem schizofrenika w rodzinie. Wiej póki możesz, bo z takimi osobami nie da się żyć w dłuższej perspektywie czasu - nigdy nie wiadomo co im odwali, nawet jak biorą leki zdarzają się różne dziwne akcje, takiej osobie nie można ufać. Ogarnij sobie normalną dziewczynę. Rozumiem, że to Twój pierwszy związek i pewnie masz motyle w brzuchu, a do tego jest bzikanie, więc czujesz się cudownie, ale myśl głową, a

[codowuja]

@AnonimoweMirkoWyznania: no raczej bym odpuścił. Jeszcze dużo zależy co to za schizofrenia - bo są bardzo różne, z tym że każda jest uciążliwa i nie ma co się oszukiwać. Gdyby zaszła w ciążę to możesz się spodziewać nawrotu choroby i tu pytanie - ile to będzie trwało? Tydzień na pewno nie, może miesiąc, może rok, może 2? I jak myślisz zajmiesz się partnerką i dzieckiem jednocześnie?

[AnonimoweMirkoWyznania]

Ja: Zależy od twojej odporności psychicznej i tego co do niej czujesz, czy chcesz miec kiedys dzieci itd. Każdy człowiek jest inny. Jest szansa ze dzieci odziedziczą chorobe. Ale jesli nigdy nie planujesz ich miec to nie problem. Jest tez ryzyko, ze jak bedzie ciężej, cos wam sie posypie finansowo, stracisz pracę czy zachorujesz nagle zostaniesz z tym sam bo dziewczyna z krucha psychika tez nie wytrzyma obciazenia. Jesli ja kochasz

[AnonimoweMirkoWyznania]

OkiełznanyDrań: Obudzisz się z nożem w brzuchu.
---

Zaakceptował: karmelkowa

[S.....a]

@AnonimoweMirkoWyznania: Mam matkę schizofreniczkę paranoidalną. Wychowywanie się z nią jako matką było prawdziwą udręką. Teraz jednakże jest na dość nowoczesnej terapii lekowej i jest w miarę ok, nawet do pracy i to dość odpowiedzialnej chodzi, ale nigdy nie będzie w pełni funkcjonującą osobą. Moim zdaniem szkoda życia i zdrowia na związki z takimi osobami, a już w szczególności dzieci.

[stonogaaa]

@biceps35: *nie dotyczy hippisów i innej patoli :-P