Wpis z mikrobloga

@mleko23: Kiedyś kawa zastępowała mi śniadanie, więc było tak: pobudka 6 -> kawa -> śniadanie 10/11, ale obecnie nie mogę pić kawy, także trochę wcześniej się zabieram za śniadanie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 123
@mleko23: a potem zdziwko, że choroby, że wrzody, że boli z lewej/prawej strony. Niewiem komu robisz na złość, powinienes tylko i wyłącznie dla siebie i swojego zdrowia po obudzeniu pić dużą szklanke wody z cytryną, potem śniadanie i kawka. Juz nie mowie nawet, że każdy człowiek powinien rozciągać się codziennie cały od góry do dołu, ale oczywiście przecież dla niektórych to nie do pomyslenia


@onomatopeja_ coś u ciebie to zdrowe życie
EmDeCe - > @mleko23: a potem zdziwko, że choroby, że wrzody, że boli z lewej/prawej s...

źródło: comment_1655878440UpOHNGqC1ZSpTMAR8AaG2l.jpg

Pobierz
Ja tak miałem, ale wyleczyłem się z tego jak trafiłem do ciężkiej fizycznie roboty, jeżeli z rana nie zjadłem to nie miałem siły na robotę. Teraz jak jestem na studiach to staram się jeść, ale nie zawsze to wychodzi
@mleko23: Heh to ciekawe, że niektórzy mają taką poranną awersję, ja mam tak całe życie. Na szczęście nikt mnie śniadaniami nie katował od dziecka. Podziwiam ludzi którzy wstają 6:15, jedzą śniadanie i do roboty. Ja bym się autentycznie porzygał. Wstaję ok 7, piję szklankę wody, w robocie kawę i śniadanie dopiero ok 9.30-10:00 Teraz w dorosłości jest już lepiej czasami jak trzeba to wcisnę to śniadanie ale za młodu był to
@onomatopeja_: Brzmi trochę jakbyś pisał z doświadczenia. Podpowiem Ci - poranny ból brzucha po przebudzeniu nie jest spowodowany brakiem śniadania. To jest wlew żółci do żołądka(odczyn zasadowy), który podrażnia śluzówkę. Jeśli poranne jedzenie przynosi Ci ulgę, to dzieje się tak, że jedzenie nasiąka tą żółcią i ogranicza obszar podrażnienia. Kwas żołądkowy nie produkuje się prawie wcale, dopóki nic nie zjesz (dlatego w ogóle gastroskopia na czczo jest możliwa).