Wpis z mikrobloga

W nawiązaniu do mojego poprzedniego wpisu

Odebrałem w końcu swoje rzeczy w których jechałem, straty nie są tragiczne na szczescie:

Kask HJC RPHA11 - nie dostał jakoś mocno, zakrwawiony przez rozwalony nos

Rękawice held air n dry - bez przetarć, trochę ziemi mają na sobie i mojej krwi, raczej zwykłe ślady zużycia

Kurtka held renegade - podobnie do rękawic, widać że trochę przytarte na jednym łokciu A tak to zwykle ślady zużycia

Jeansy motocyklowe (nie pamiętam marki) - zwykle ślady używania, brak przetarc itp

Buty Alpine Stars - lewy but zdecydowanie dostał najmocniej z całej garderoby (jak widać na zdjeciu) prawy jest cały, zwykle ślady używania

Wstawiam zdjęcia kasku i butów bo reszta jest w stanie w jakim była przed kolizja, jeśli się uda to niedługo powinienem wstawić nagranie z momentu uderzenia we mnie

#motocykle #motoryzacja #wypadek
Pobierz DeepDepresions - W nawiązaniu do mojego poprzedniego wpisu 

Odebrałem w końcu swoje ...
źródło: comment_1655815219CKbMzVby7f9DKdGWIqfNks.jpg
  • 10
@DeepDepresions: A, myślałem że chodzi o konstrukcję i nawiązujesz do tego, że poprzednia szybka ci rozcięła nos. Mam RPHA70, drugi raz zaczyna mi pękać szybka przy zatrzasku. Poza tym spoko z tym, że nie mam porównania do innych. Jedyny jeszcze problem mam taki, że powietrze mi tak jakby zawiewa od spodu kasku wokół szyi, przez to jest dosyć głośno. Przy 120 słyszę sam wiatr, 0 silnika.