Wpis z mikrobloga

@gorszy_koniec_ukladu_pokarmowego:

Może chodziło Ci o dwa tygodnie,b to już bliższe prawdy ale i tak nie w pełni

Tak, to były te sławne "dwa tygodnie" :)

Wiadomo, że nic nie było zamknięte cały czas, ale jak było otwarte to często z limitami typu 25% obłożenia albo tylko dla zaszczepionych (to akurat nie u nas).
gdzie była zamknięta


@kaaban: Nieee nooo, Lidl był otwarty, mogłeś sobie kupić żuberka i kawał kiełbasy. Wiec nie, nie było żadnego zamknięcia gospodarki. Tfu

@wojna: Przez dwa lata nie było żadnego zamknięcia, czy Ci się to podoba czy nie. Gastronomia to nie jest nawet 10% gospodarki