Wpis z mikrobloga

ostatnio jak bylem u barbera to nie wzial ode mnie pieniedzy, karnet na silownie dostalem dozywotnio za 0zl a i jako mezczyzna zawsze koszule dostaje za darmo. takie to meskie zycie tanie. pan psycholog znow racjonalizuje sobie to ze mezczyzna niemal zawsze jest na straconej pozycji. #ocalsiebie #redpill #blackpill #przegryw
Pobierz mizoginiusz997 - ostatnio jak bylem u barbera to nie wzial ode mnie pieniedzy, karnet...
źródło: comment_1654604245ZrOHu2MgF7YAGyuqq9Ah5a.jpg
  • 62
@mizoginiusz997: rocznie wydaję na barbera/fryzjera około 1600zł, ile kobieta wydaje na fryzjera rocznie? olejek do brody, pomada na włosy, no niech będzie 400zł doliczył bym siłownię 1800zł no bo facet musi dobrze wyglądać
@wiciu_: Aha czyli dyplomik za hajs, pewnie oskarek z bogatego domu xD Fajny ten wasz psycholog, typ całkowicie do skreślenia, ale zauważcie, że kobiety są nim zauroczone, one lubią ładne rzeczy, ładne pieski, ładny pan psycholog #!$%@?ący kocopoły xD
Przeciez to wy zyebane bankomaty za nie płacicie, żeby sie podlizać. Jak przestaniecie to sie oduczą. I nikt nie jest winny, tylko wy. One korzystaja bo mogą

większośc rozsądnych dziewczyn z którymi się spotykałem wręcz chciała płacic za siebie.


@januszerka: Tylko "chciała", tzn. że i tak za nią płaciłeś??
@mizoginiusz997: Kiedyś bardzo lubiłem go słuchać ale ostatnio przechodzi przez "punkt nemezis". Każda sytuację potrafi skomentować na 2-3 sposoby w różnych odstępach czasowych. To samo ptanie 2 lata temu skomentowałby że:
a) płaci ten kto zaprasza a nie facet
b) płacimy 50/50 bo dzisiaj łatwo trafić na laski które umawiają się na randki tylko po to żeby zjeść dobry obiad

a dzisiaj mamy wersję C.
Zasadą jest, że płaci ten, kto zaprosił, bez względu na płeć.


@Papinian: Czyli w praktyce zawsze facet?

Choć jest różnica pomiędzy "spotkajmy się w piątek", a "zapraszam cię do restauracji XXX, będziem żreć piątkowe danie dnia YYY", z tym drugim to jeszcze zrozumiałe, tylko kto tak (jeszcze) robi na początku znajomości?