Wpis z mikrobloga

@LuxEtClamabunt: u mnie w mieście jest taki kebab najlepszy stosunek ceny do jakości, czyli całkiem smacznie za dobre pieniądze. Była w tym roku pierwsza podwyżka od 2015r. Najczęściej tam kupowałem małą lub dużą pitę za 8/12zł. Teraz 11/17

A taki dobry dobry, nie syfiasty to mała pita z 19, duża 25
@statystyczny_yt: u mnie na w w osiedlu warszawa koles zostal "barberem" bierze 30 ziko. Niestety nie ma to zadnej wartosci, bo typ nie potrafi nawet dobrze konturu zrobic, ostatnio totalnie krzywo mu wyszlo, jak mu powiedzialem ze troche jest nierowno, to spalil buraka xD Nie dziwie sie, to są te "mody" jak byly z foodtruckami. Kryzys idzie, bo ludzie sie kapują, ze po prostu przycinanie brody i wlosow, ktore za 2
tak się zaczyna kryzys właśnie, cena będzie dla ludzi zbyt wysoka i nikt tego nie kupi, lokale będą się zamykać jeden po drugim, powoli dochodzimy do poziomu gdzie ludzie już rezygnują z wyjść na miasto i piwa po 20zł, barbera po 100zł etc. Po prostu jest pewna ściana cenowa dla dużej ilości osób


@statystyczny_yt: No właśnie PISowi o to chodzi. Żeby kebab czy barber był luksusem, żeby ginęły specjalizacje i każdy
@LuxEtClamabunt: i to jeszcze żeby to był jakiś dobrej jakości kebs, gdzie tam.

Wszystkie te budy z kebabem opierają się na przetworzonym mięsie z hurtowni, płacenie za to więcej niż 15 zł to jest nieporozumienie
#!$%@? czasy że chłopek rostropek po kursie barberskim czy zawodówce chce zarabiać lepiej niż inżynier po studiach to musi #!$%@?ąć ¯_(ツ)_/¯


@statystyczny_yt: Już pomijając, ze nad zarobkami generalnie nie wisi instytut ds. sprawiedliwości, coby pilnował, żeby inżynier i pielęgniarka zarabiali więcej niż jakiś barber albo piłkarz, to skad wiesz, ile z tych pieniędzy za obcięcie realnie zostaje? Klienta ma na fotelu półtorej godziny, czyli powiedzmy zarabia 70 zł/h. Od tego ZUS,
@statystyczny_yt nie wiem gdzie jest ten kryzys, tydzień temu byłem w restauracji we Wrocławiu w centrum i nie było stolików wolnych a ceny dość wysokie.

Wczoraj przez rynek przechodziłem i też każdy ogródek przed kawiarnią pełny
ten nieliczny moment, gdy się cieszę z mieszkania w Polsce powiatowej, gdzie cen jeszcze tak nie #!$%@?ło jak w miastach wojewódzkich. XD


@Fenrirr: moze nie #!$%@?, ale w ostatnim kebabie mialem mnostwo kapusty i prawie zero miesa
@Ytaremtujest: Sorry ale bzdury gadasz, a plusuja to chyba dzieciaki ktore nie gotują w domu.

Duzo w domu gotuję i spokojnie jestem w stanie zrobic bardzo fajne obiady za 15-20 pln dla dwoch osób z miesem, warzywami + do tego jakies węgle. Nawet się da zrobić wcale nie najgorszy obiad za 10 pln . Ostatnio robilem steki z rostbefu ze szparagami czyli taki obiad już bardziej na bogato i wyszedl jakies