Wpis z mikrobloga

Czy Wy też czujecie/czuliście się źle w społeczeństwach zachodnich? Też macie takie wrażenie, że nie pasujecie do zachodniej kultury, lub zachodnie wartości kulturowe Wam nie podchodzą?
Jak sobie z tym radzicie? Wolicie może wschodnie wartości i azjatyckie społeczeństwo?

Ostatnio wyczytałem, że odsetek osób chorych na depresję jest o wiele większy właśnie na Zachodzie niż na Wschodzie.
Zachwalane przez wszystkich #skandynawia czy #usa charakteryzują się nieproporcjonalnie wyższym odsetkiem osób chorych na depresję niż kraje azjatyckie. Dlaczego? Ponieważ są to społeczeństwa kładące nacisk na indywidualność. W Skandynawii spożywa się najwięcej antydepresantów, dlatego dziwię się bardzo, że jest to miejsce uważane za najbardziej szczęśliwe na świecie (z której strony?!).

W USA ceni się bardziej pewność siebie, siłę fizyczną i przebojowość, a to nie każdemu pasuje. Wcale się nie dziwię, że jest tam tyle chorych na depresję i stany lękowe. Gorzej, że kulturowe normy USA/Zachodu nie pozwalają sobie tego uświadomić, a ludzie ignorują problemy. A ponoć to Zachód taki tolerancyjny i cudowny...

Nie rozumiem dlaczego tak każdy zachwala te miejsca.
Może tylko ja nigdy nie zachwycałem się USA, i po prostu nie rozumiem tej kultury? Podobnie zresztą jak innych krajów anglosaskich czy tych z północnej Europy.

I z drugiej strony. W tak bardzo krytykowanej tu Polsce, odnoszę wrażenie, że jest bezpieczniej i milej niż w społeczeństwach zachodnich, które stają się co raz bardziej...dziwne, a polityka wyraźnie skłóca z sobą ludzi. Polska ma swoje wady. Może i jesteśmy zacofani względem Zachodu, ale czasami to wręcz na lepsze nam wychodzi. Nie wiem, może tylko ja nie mam na punkcie Polski wielkiego kompleksu? Bo z tego co czytam i widzę, to niemal cały wykop uważa Polskę za najgorszy kraj na świecie. I tego w sumie trochę nie rozumiem, bo porównując do innych państw zachodnich, Polacy mają jeszcze jakieś ludzkie i normalne podejście w wielu kwestiach.

Czy Wy też wolicie społeczeństwa bardziej kolektywne i zorientowane na przyjaciół/rodzinę/znajomych, czy może nie przeszkadza Wam zachodni indywidualizm?

#swiat #azja #emigracja #japonia #tajwan #europa #neuropa #depresja #psychologia #teczowepaski #geje #introwertycy
  • 53
@Xing77: Wiesz, tylko jaki sens jest popadać w takie negatywne nastroje, bo ludzie z wielopiętrowymi domami, basenem i sauną nie są szczególnie rodzinni. Tak samo nie rozumiem zdziwienia, że jak kogoś stać to woli oddać rodziców do domu starców albo zatrudnić opiekunkę, sam bym tak zrobił.
@Kapeluszzszyszek:
Miałem raczej na myśli to, że państwo nie robi nic w kierunku tego, by polepszyć ich byt.

tzn?


Nie wiem. Tak ogólnie pytam czy nie żałujesz przeprowadzki. A może wolisz mieszkać gdzieś indziej poza Polską?

@AugustinTarrou No właśnie tacy ludzie są rodzinni, ale nie w naszej kulturze.
Ja bym tak nie zrobił, bo to jest dla mnie totalna abstrakcja.
@AugustinTarrou: to nie jest tak, ze nas trzymaja w piwnicy i wypuszczaja do pracy i w zwiazku z tym nie wiem jak wyglada swiat, bo znam go tylko z pracyxD. Zyje tu juz pięć lat, poznalam sporo ludzkich historii. Ja nie twierdze ze WSZYSCY tacy sa, ale z cala pewnoscia jest to wiekszosc. Chyba warto dodac, ze to zachodnia czesc kraju, byc moze na wschodzie jest inaczej. Znam tez kilka rodzin,
@Kapeluszzszyszek:

Znam tez kilka rodzin, gdzie w jednym domu mieszkaja dwa, trzy pokolenia i sie nawzajem wspieraja i to jest super, ale dla wiekszosci nie do pomyslenia.


A znowu dla mnie jest to nie do pomyślenia, i zgadzam się z Tobą w tej kwestii.
Nie rozumiem dlaczego dla nich jest to nie do pomyślenia? Dla mnie również jest to super, i właśnie uważam tak samo.
Przez takie podejście jakie prezentują, społeczeństwo
@Kapeluszzszyszek: Skoro jeździsz do osób, które właśnie potrzebują pomocy przy zakupach i spacerach to tak jakby Twoimi klientami będą po prostu osoby o takiej sytuacji rodzinnej, która Ci się nie podoba. Z drugiej strony jeżeli państwo zajmuje się tymi ludźmi to też nie do końca rozumiem problem. Gdyby po kilkudziesięciu latach mieszkania z własną rodziną nagle moi rodzice stali się słabi to też wolałbym, żeby przychodziła do nich pomoc z państwa
@Xing77: Mowiac ogolnie i najprosciej jak sie da...Irlandia nie jest jakims rajem na ziemi i wiele rzeczy mnie tu wkuriwa, ale porownujac to do sytuacji w Polsce to jest pryszcz. W Polsce bylem #!$%@? niemal non stop, tutaj tylko czasem. Nawet moglbym powiedziec ze zadko. Poza tym od dziecka chcialem mieszkac w ktoryms z krajow wysp brytyjskich. Jako dzieciak wychowany w latach 80' to jak niemal kazdy chcialem wyjechac z Polski.
@AugustinTarrou: Mnie się podoba to polskie podejście. Podobnie jak w krajach południa typu Włochy czy Turcja. W Azji Wschodniej rodzina wręcz jest święta, i tam raczej nie do pomyślenia są takie sytuacje jak na Zachodzie.
Nie chciałbym by te państwa szły w takim samym kierunku.

@mirek_wyklety Wybacz, ale niewiele mi to mówi. Mógłbyś opisać to bardziej dokładnie? Dlaczego akurat Wyspy Brytyjskie? Za co lubisz Irlandię, i co Cię tam wkurza?
nam tez kilka rodzin, gdzie w jednym domu mieszkaja dwa, trzy pokolenia i sie nawzajem wspieraja i to jest super, ale dla wiekszosci nie do pomyslenia.

Rozumiesz? Woleli sie wyprowadzic te 10km dalej, tam zainwestowac w nowy dom, niz mieszkac z matka/ojcem. Na poczatku myslalam, no dobra, moze to kiepscy rodzice byli, ale takich rodzin jest wiele.


@Kapeluszzszyszek: To jest super rzecz, ale to nie jest dla każdego. W mojej najbliższej
@Xing77: Samemu tylko jak nie masz własnej rodziny. Ale nawet jak jesteś dorosłym singlem to jest kwestia prywatności i spokoju, bo rodzice zazwyczaj nie przestają traktować Cię jak dziecko i jak masz 19 lat to jeszcze da się to znieść, ale z czasem jest to po prostu tragedia.
Czy Wy też czujecie/czuliście się źle w społeczeństwach zachodnich? Też macie takie wrażenie, że nie pasujecie do zachodniej kultury, lub zachodnie wartości kulturowe Wam nie podchodzą?


@Xing77: Tak. Ma to swoją nazwę - kryzys tożsamości. Odwiedziłem wiele krajów Europy, byłem w Stanach Zjednoczonych i pomimo, że "zachód" oferuje wysoki poziom życia, bezpieczeństwo i dobre zarobki to nigdy nie mogłem się odnieść w zachodniej kulturze. Dokładnie jak piszesz - człowiek na dziwne