Wpis z mikrobloga

Nie no kolega napisal dokladnie to co Ty napisales o mieszkaniach. Jesli rok temu chleb kosztował 9zl a teraz 10, to wg Twojej logiki potanial bo inflacja byla wyzsza :)


@Atx0937: tak, tylko ekonomiczny analfabeta patrzy na ceny nominalne bez uwzględnienia inflacji.
@SzitpostForReal: Oj zapomniałem, że teraz ktos kto zna znaczenia słowa INFLACJA to jest już uważany za guru z ekonomii :)
I tak, mieszkania nie potaniały ale nie drożeją już w tempie inflacji. Jak patrzysz na rynek wtórny to w sumie w 2020 tez pewnie był spadek chwilowy.

Ogólnie to ja z całego serca życzę, żeby w końcu skończyło się kamienicznictwo w Polsce i inwestycje w mikro apartamentu w jakiejś dziurze. Ale
Ja brałem w 2004 na 17 lat. Rata zmiatała z planszy wtedy (2500 pln), ale po pierwsze posłuchałem żony i brałem w PLN, gdzie wszyscy pukali się w głowę, a po drugie wartość nieruchomości wzrosła 2 krotnie. A gadanie że ludzie mają teraz najwięcej instrumentów inwestycyjnych to farmazony. Jakie instrumenty ? Krypto - wtopa, poliso lokaty wciskane przez banki - wtopa, duże międzynarodowe spółki wtopa. Jak ktoś nie chcę się budzić i
@kupkesobieciagne: ale przecież te lokaty będą spadały po obniżkach stóp procentowych. To nie jest oprocentowanie dane przez banki na lata. Przyjdą obniżki stóp, kredyty będą bardziej dostępne i ludzie rzuca się na na hipotekę i wtedy dopiero deweloperzy poczują krew i podyktują ceny