Wpis z mikrobloga

  • 119
Mirki taka akcja.

TLDR:
Nie ustąpiłem pierwszeństwa pieszemu. Nie przyjąłem mandatu 1500 zł i 10 punktów karnych.

Jadac dzisiaj samochodem pieszy wtargnął mi na jezdnie. Nie mówię tutaj o wtargnięciu czyli wejściu bez obejrzenia się czy coś jedzie, ale o wbiegnięciu (w obcisłym stroju profesjonalnego biegacza którego zatrzymać może tylko czarna dziura). Wyżej wymieniony Pan biegacz w momencie rzekomego wymuszenia przeze mnie był w połowie pasów po przeciwległej stronie, przed wysepką rozdzielającą pasy. Ja w tym momencie wjechałem już na przejście, a radiowóz który jechał za mną zahamował dosyć gwałtownie. Niedoszły Usain Bolt pierwsze co zrobił to zatrzymał się na środku przejścia gestykulując przed radiowozem w moja stronę w taki sposób jakby zajął 4 miejsce w maratonie. Oczywiście radiowóz zatrzymał mnie 50 metrów dalej. Moje kulturalne tłumaczenie że to pieszy wtargnął, dodatkowo był jeszcze przed wysepką, oraz to że sami musieli gwałtowniej hamować zdały się na nic. Mimo argumentów Panowie policjanci chcieli mi wystawić mandat na kwotę 1500 zł i 10 pkt karnych. Po długiej dyskusji i ostatecznym argumencie z mojej strony że bardziej opłacało się im ukarać mnie a nie pieszego, mandatu nie przyjąłem. Kto w tej sytuacji miał rację? #polskiedrogi #prawo #prawojazdy #kierowcy
blvckie - Mirki taka akcja.

TLDR:
Nie ustąpiłem pierwszeństwa pieszemu. Nie przyjąłe...

źródło: comment_1652870944WbeJTrxqoL7GWRJ0h76eOh.jpg

Pobierz
  • 176
  • Odpowiedz
@Weretek Przez przejścia nie należy biec tylko iść.
Gwałtowne wejście na przejście pod nadjeżdżający samochód może być potraktowane jako wtargnięcie na jezdnię. Jak zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z 15 maja 2002 r. (sygn. IV KKN 149/97)
  • Odpowiedz
@blvckie: nie reaguj na te prowokujące komentarze, bo zaraz Ci konto zrzucą. Też bym sie #!$%@?ł jakby mi wbiegł ktoś na przejście. Z jednej strony masz zachować szczególną ostrożność, a z drugiej przez przejście się nie biegnie. ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
to nie jest wysepka, pasy nie sa przerwane wiec wjechales na nie jak on juz na nich byl.


@cybulion: mogą sobie być nawet zygzakiem pasy namalowane, jezdnia jest przedzielona, więc są to dwa osobne przejścia
  • Odpowiedz
@blvckie: Nie przejmuj się sfrustrowanymi januszkami bez kultury, którzy obrażają Cię tutaj w komentarzach. Połowa pewnie nawet prawa jazdy jeszcze nawet na oczy nie widziała i jeszcze długo nie zobaczy. Gdy pojawiają się jakiekolwiek (podkreślam JAKIEKOLWIEK) wątpliwości odnośnie słuszności mandatu, odmowa jego przyjęcia powinna być normą dla każdego normalnego człowieka. To są Twoje pieniądze i Twój czas, masz prawo postanowić jak uważasz. Szanuję decyzję o pójściu do sądu.
  • Odpowiedz
@blvckie nawet jeśli masz rację to bez rejestratora nic nie ugrasz. Sądy w Pl są jakie są, także szykuj portfel :) Pan policjant to profesjonalista, także jego zdanie jest ważniejsze + ma kolegę który potwierdzi, że tym manewrem wystraszyłeś babę co karmiła gołębie obok. Daj znać po rozprawie.
  • Odpowiedz
@blvckie: Ciekawy wątek i czekam na rozwiązanie. Sam byłbym pewnie tak samo zaskoczony, jeśli ktoś biegłby przez pasy. Z drugiej strony: jeśli to nie wysepka to po co są te wysepki ze znakami na środku drogi?
  • Odpowiedz
to nie jest wysepka, pasy nie sa przerwane wiec wjechales na nie jak on juz na nich byl.


@cybulion: to nie jest zabronione. Wymuszenie pierwszeństwa następuje jeśli ktoś z pierwszeństwem musi zwolnić/zatrzymać się. Ale w tej sytuacji nie wolno mu biegać xd
  • Odpowiedz
@blvckie: to nie jest wysepka, pasy nie sa przerwane wiec wjechales na nie jak on juz na nich byl. Oplaty sadowe sobie dolic i pewnie z 1500 podniosa na 2500 tak o dla zasady. Wysepka by byla jakby na srodku byla kosteczka i nie bylo by tam wymalowanych pasow.


@cybulion nie zrozum mnie źle, ale jaja sobie robisz z tą "kosteczka"? Serio, żeby zrobić wysepkę, trzeba dołożyć 2 razy
  • Odpowiedz
@blvckie: Właśnie to jest jedną z tych #!$%@? rzeczy. Przejście imitujące dwuetapowe. Kosteczka z przodu, wygląda jakby tam dalej kostka też była i wyspa, a tu nie... Ciągłe przejście. Twoja wina.

Pełno jest takich przejść pułapek, więc jeśli nie jeździsz na pamięć to się zatrzymuj lub obserwuj lepiej.

Kolejna sprawa jest, że bagiet wyhamowały. W takim razie ty też mogłeś, wtargnięcie byłoby gdybyś realnie nie miał szansy wyhamować. Tj. Jesteś
  • Odpowiedz