Wpis z mikrobloga

#problem #uczciwosc #zakupy

Śmieją się ze mnie, ze nie pójdę do sklepu zmierzyć buta z zamiarem tylko zmierzenia, aby kupić go taniej gdzieś indziej w internecie, bo uważam to za nieuczciwą praktykę gdyż, moim zdaniem oszukuje sprzedawcę marnując jego czas oraz pieniądze. On włożył w sklep czas, pieniądze, nerwy, uważam, ze wykorzystuje sprzedawcę bo nie mam zamiaru kupić tych butów.
To ze mną coś nie tak?
  • 6
To ze mną coś nie tak?


@JezusekCytrusek: Tak bo przepłacasz na własne życzenie, pracownicy i tak mają stałą stawkę, a jakby im się nie opłacało takowego sklepu prowadzić to by nie dopłacali do interesu. Ale osoby które kupią na miejscu też są potrzebne do prosperowania sklepu.
@beer_man: No ale przepłacanie to jedno, ale nie muszę kupować w sklepie tylko dalej w internecie z tym, ze kupię produkt którego jestem pewien, albo będę wiedział ze muszę go odesłać.
Uważam ze świadome udanie się do sklepu w celu tylko i wyłącznie zmierzenia buta by go nabyć u konkurencji - taniej, to takie małe oszustwo właściciela sklepu. On płaci za to ze ten lokal tam stoi, kupuje ten produkt, a
@JezusekCytrusek: Heh w sumie IMO zależy od sytuacji, potrzebujesz na szybko to idziesz i kupujesz. W tym konkretnym przykładzie to inna sytuacja bo miałem na myśli właśnie sieciówki. Niestety, ale małe sklepy czy to osiedlowe czy takie o których mówisz będą wypierane przez molochy i małe biznesy będą padać. Tu już jest kwestia moralności czy będziemy je wspierać czy nie, ale jeśli i tak państwo im będzie robić pod górkę, a