Aktywne Wpisy
chwilowypaczelok +437
Test wieku: jeśli to pamiętasz to masz więcej niż 30 lat
poorepsilon +2
Na jakie studia iść by mieć ok pracę? Mam 26 lat. Mature zdałam średnio, nie lubię matematyki i przedmiotów ścisłych. Czy dobre studia to zazwyczaj studia inżynierskie?
Pracuję w Januszexie 15 miesięcy, jestem na drugiej umowie o pracę na czas określony (1 rok), od 1 czerwca miałam podpisywać trzecią umowę na czas nieokreślony. Okazało się że jestem w 1 miesiącu ciąży :/ Mogą bez żadnych problemów nie podpisać ze mną tej kolejnej umowy w tak wczesnej ciąży. Jeśli zataję że jestem w ciąży to i tak szybko będzie ją widać to nie mam pewności czy i tak mnie nie zwolnią pod byle pretekstem za zatajenie tego faktu. Nie wiem co robić... Chciałabym zostać w tej pracy, chodzić do samego końca ciąży a potem szybko wrócić, ale pracodawca pewnie wybierze łatwiejszą opcję (mimo że opłacili mi dużo szkoleń) i wymieni mnie na kogoś innego zamiast trzymać mnie na macierzyńskim, szukać zastępstwa na kilka miesięcy itp. Mamy z mężem rosnący coraz bardziej kredyt i bez mojej pensji/macierzyńskiego nie damy rady się utrzymać. Nikt inny mnie nie zatrudni w widocznej ciąży. Proszę o poradę czy szczerze porozmawiać z pracodawcą o ciąży czy czekać z tym do podpisania umowy.
#praca #pracbaza #prawopracy #januszex
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6280a0878fee73c6be2ae6bd
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Przekaż darowiznę
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@konto_do_rozdajo: @podomka: @elcia1995: Muszę zacząć chodzić do ginekologa, nie udowodnią mi później że o ciąży wiedziałam i zatajałam? Zwłaszcza że na zaświadczeniu do kadr będzie widać że to już zaawansowana ciąża.
Zaakceptował: sokytsinolop
A tak naprawdę możesz poronić w pierwszym trymestrze bo tu zawsze jest szansa. Ogólnie najlepiej informować dopiero po pierwszym trymestrze.
W ogóle co to za podejście męża, że nie chce słyszeć o aborcji. To powinna być twoja decyzja czy urodzisz czy nie, a nie męża.
Zaakceptował: sokytsinolop
Zaakceptował: sokytsinolop