Wykop efekt - wsparcie dla kumpla, ojca trzech córeczek o powrót do zdrowia
Cześć Mirki, przez ponad 16 lat będąc użytkownikiem wykopu nie sądziłem, że przyjdzie mi prosić Was o pomoc. Zwracam się z serdeczną prośbą o symboliczne wsparcie dla Kolegi Tomka, który uległ poważnemu wypadkowi i ma złamany kręgosłup. Liczy się każdy grosz. Dzięki!
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 146
- Odpowiedz
Komentarze (146)
najlepsze
Ja nie mam dzieci to mi się nie należy powrót do zdrowia?( ͡° ʖ̯ ͡°)
Poza tym uważam że jeśli potrzebujesz pomocy medycznej, chociażby psychiatry to chętnie cię wesprę.
Domena z której ten wpis pochodzi na czarnej, 4/6 tagów na czarnej.
Co mam jeszcze k. zrobić, żeby mi się to i tym podobne wpisy nie wyświetlały w sytuacji kiedy zostaną wysoko wyplusowane?
Naprawicie to kiedykolwiek?
@ab6661 OPa wsadź na czarną powinno pomóc. Też nie działa, zmasowane zgłaszanie.
@Ed2000: pewnie tak, tu Mirek @ThreeTree dobrze zauwazył też kwestie leczenia. Zaraz OP napisze, że wiadomo jak jest w Polsce i dołoży jakieś polityczne brednie.
Tomek jest kierowcą zawodowym z ponad 20-sto letnim stażem (międzynarodowy transport wschód i zachód). Jest zatrudniony w GP ECO Sp. z o.o. w Raciborzu, jego Szef od początku wspiera leczenie i rehabilitację m.in. opłacił pełen miesięczny pobyt w specjalistycznym ośrodku Donum Corde Centrum Rehabilitacji i Opieki Medycznej,
i rehabilitację.
Ludzkie życie jest naprawdę kruche. Szkoda człowieka, bo nawet nie zrobił niczego szczególnie głupiego. Zwykły pech.
Czy umartwianie się i ogólnie cierpienie mogą być czynnikami które sprawiają, że człowiek ma szansę wyrwać się ze swoich własnych ciemności, ze świata cieni?
Czy może odwrotnie, umartwianie się i cierpienie to elementy który powinny z życia zniknąć, człowiek pod ich wpływem staje się ogólnie gorszy, traci człowieczeństwo?
W czasie urlopu na Chorwacji postronny gość hotelu rzucił w płytkim basenie piłkę, a Tomek chciał ją złapać i nieszczęśliwe uderzył częścią barku i szyi o rant basenu. Przebywał wówczas w wodzie, to nie był skok do wody z boku basenu. To wydarzyło się na oczach jego córek, żony i jej rodziny.