Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jak przygotować się do rozwodu? Jak nie stracić dzieci na rzecz żony?!

#tltr
Chce w ciągu najbliższych 6 - 12 miesięcy złożyć papiery rozwodowe. Zależy mi na tym aby po rozwodzie:
1. Dzieci mieszkały dalej ze mną. Jest to punkt najważniejszy. Jeśli nie uda mi się przygotować do tego w odpowiedni sposób. To nie złoże nigdy papierów rozwodowych. Nie mogę dopuścić aby mieszkały tylko z matką.

2. Nie mamy nieruchomości (mieszkania / domu). Więc nie ma problemu z podziałem. Ale mam odłożone sporo gotówki (lokaty, obligacje, giełda) na wkład własny na wymarzony dom. Nie chciał bym go stracić / dzielić się z byłą żoną. Wynika to z tego, że cała oszczędzona gotówka pochodzi z moich zarobków (o czym dalej napiszę dokładniej). Co zrobić abym nie stracił tych pieniędzy na rzecz byłej żony

3. W związku z tym, że jest duża różnica przychodów pomiędzy mną a żoną, nie chciał bym płacić jej alimentów. Wolał bym aby te pieniądze z mojej wypłaty zostały dla mnie i moich dzieci.

#longstory
Opis obiektywny:
- Jesteśmy ze sobą już wiele lat
- Dwójka dzieci
- Żona przez prawie 10 lat nie pracowała bo zajmowała się dziećmi
- Teraz wróciła do jakiejś pracy za minimalną na pół etatu.

Opis subiektywny:
Chce rozwieźć się z żoną z kilku powodów.
1. Główny powód to taki, że nie podoba mi się jej wpływ na dzieci. Widzę olbrzymią różnicę pomiędzy tym jak jak rozmawiam z dzieciakami a jak ona. Oraz jak dzieciaki zachowują się przy niej, a jak przy mnie. Nie bije dzieci. Ale są ciągłe wrzaski, krzyki oskarżenia typu:"Jak zwykle nic nie robisz", "Znowu coś źle zrobiłeś", "Dlaczego mnie nie słuchacz". Przy mnie dzieciaki są niezwykle pomocne, ja je szanuje i one mnie też. Czasami oczywiście jest płacz. Ale nigdy nie ma wrzasków, trzaskania drzwiami.

2. Sposób komunikacji ze mną. Nie zależnie jak się staram nie jestem w stanie spełnić wszystkich wymagań. Zawsze jak przychodzi do domu "rozmowa" zaczyna się od wyliczania rzeczy których nie zrobiłem dość dobrze lub ją zawiodłem bo miałem coś jeszcze zrobić a nie zrobiłem. Nie twierdzę, że jestem idealny. Ale nie zależnie ile godzin przygotowuje się na jej powrót to i tak nigdy nie zdarzyło się aby powiedziała coś pozytywnego o moich wysiłkach. Najczęściej w przeciągu 1 - 2 min od wejścia zaczyna się tyrada...

3. Tak oczywiście #sex w związku nie istnieje. Tak samo jak czułość, przytulanie, całowanie. Żyjemy sobie od lat jak współlokatorzy którzy za sobą za bardzo nie przepadają.

Pytanie jak się przygotować do rozwodu. Jakie dane zbierać. W jaki sposób dokumentować. Tak abym miał szanse na przekonanie sędziego aby dzieci ze mną zostały.

- Żona nie bije dzieci
- Żona mnie nie zdradza
- Zwraca się agresywnie / krzyczy na mnie i na dzieci
- Jak również psychicznie wdeptuje mnie i dzieci w ziemie mówiąc jak źle zawsze wykonujemy jej polecenia
- Regularnie pije alkohol (4 - 5 razy w tygodniu) ale nie jest to na umór. Po prostu pół albo butelka wina do kolacji. Chyba, że idzie na jakąś imprezę to wtedy wiadomo więcej.

Co robić?

Proszę o rady i pomoc.

#sad #prawo #rozwod #rozwody #sedzia #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #dzieci #rodzina #malzenstwo #zwiazki #zwiazek #maz #zona #alkochol #pomocy #pomoc #pytanie #pytaniedoeksperta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #627ec0ba5bd3ed11a18a0ff0
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Jak przygotować się do rozwodu? Jak...
źródło: comment_1652527920H7u8Y8ScmV9dV32H1u89Du.jpg
  • 31
@Wogybogy: widzę już kolejny raz Twój wielki ból dupy o to, że ktoś ma szczęśliwy związek ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Ciężko się patrzy na różowe, które same dorobiły się mieszkania, są wykształcone, mają dobrą pracę a do tego fajnego męża i dzieci i nic im w życiu nie brakuje? Smutaski....
@Mijun: Ja mam na odwrót jak patrzę na znajomych z dziećmi. Przed pierwszym dzieckiem wielke plany - chcą mieć trójkę, czwórkę czy nawet piątkę dzieci. Po - chyba jednak zostaniemy przy jednym, ewentualnie przemęczymy się z drugim... Dużo zależy od dziecka, ale większość jest mocno absorbujących na tyle, że póki nie pójdą do szkoły, to ciągle trzeba je doglądać i się nimi zajmować. Widzę wyczerpane koleżanki na macierzyńskim, które są chronicznie
Chciej dzieci

Niech żona poświęci x lat życia na noszenie ciąży, dochodzenie do siebie po ciąży i wychowanie dzieci

Nie chciej się podzielić pieniędzmi z żoną których ona nie miała możliwości zarobić dlatego że siedziała z dziećmi


Kolejny post który udowadnia że kobietom w 2k22 nie opłaca się rodzić dzieci, bo poświęcają życie zawodowe na rzecz dzieci a potem zostaną w dupie, bez życia zawodowego i bez dzieci xD Ciekawe czy OP