Wpis z mikrobloga

mirki, co sądzicie o pomyśle zorganizowania przyjęcia weselnego dla najbliższej rodziny bez wódki na stole, a jedynie z szampanem do torta?

bierzemy z różową w lipcu ślub cywilny z nadzieją uzbierania adekwatnej sumy na wesele z prawdziwego zdarzenia w ciągu roku, dwóch lat i tutaj pojawia się problem:

moja różowa nie chce wódki na tym przyjęciu, bo uważa ze zrobimy z tego miniwesele które będzie trwało do późnego wieczora i nie wypada, byśmy potem te osoby prosili później drugi raz na tą samą imprezę, a ja z kolei uważam że mimo wszystko warto tą imprezę zrobić z alkoholem, aby jednak się goście pobawili i spędzili trochę czasu, aniżeli zjeść obiad, torta i wypad.
oczywiście w zaproszeniach zastrzegliśmy, że to ma być tylko przyjęcie, nie chcemy prezentów ani kopert ani niczego, po prostu przyjdźcie, ale jednak spodziewam się że rodzice, rodzeństwo czy chrzestni zaproszeni na to wydarzenie nie przyjdą z pustymi rękoma - tutaj po prostu postawiłem siebie w roli gościa, tak samo jako gość nie chciałbym przyjść na przyjęcie, które będzie o suchym pysku, gdzieś czułbym jednak niesmak bo to jednak ślub.

pomóżcie mi, czy ja mam złe myślenie i wrzucić na luz, czy może jednak warto próbować przeforsować ten alkohol. dodam, że w żadnej ze stron nie ma problemów alkoholowych w rodzinie, ale obie strony lubią jednak na wspólnych spotkaniach się napić i boję się, że mój ślub zapamiętam jako „stypa”.
#ankieta #pytanie #wesele #slub #wodka #alkohol #zwiazki
  • 151
  • Odpowiedz
u mnie na obiedzie weselnym było piwo i wino. Nie było bólu dupy


@mkarweta: Nie widzisz różnicy, że on nie chce stawiać alko w ogóle? xD

Jeżeli wg różnej maści terapeutów i innych szamanów 95% ludzi to alkoholicy to z kim jest coś nie tak: ze społeczeństwem czy z nimi?


@kaaban: Dzieci i starcy również, a dane z instytutu danych z dupy?
  • Odpowiedz
ponownie się nie zgodzę - jakie ma znaczenie że para młoda lubi wino i jest wege skoro 85% zajada golonkę i chce pić wódkę. Skoro goście mają celebrować to pozwólmy im ma to w sposób który lubią. Nie pijący wódki nie wypija jej, nie jedzący mięsa go nie zjedzą.

Po co przekonywać wujka aby nie pił? Niech robi co chce.

Goszczenie i wspólna celebracja to ukłon w stronę gości a nie siebie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@kamiledgar: będziesz przez długie lata żałował że po 1 nie zrobiłeś wesela (nawet skromnego) tylko jakąś prowizorkę, po 2 że kazałeś siedzieć gościom o suchym pysku.
O właściwym weselu za 2 lata zapomnij, nawet jak będziesz miał kasę to już nie będzie tej energii.
  • Odpowiedz
Alkoholizm w narodzie nie ginie


@unfolding: za każdym razem kiedy poruszany jest temat alko na weselu xd
Napisz, że powinien być alkohol to już jesteś alkohoilikiem i się na pewno NA PIER DO LISZ i będziesz rzygał pod stołem o 21.
Banda biednych skrzywionych ludzi. Stary pijany ci zniszczył dzieciństwo i się wyżywasz na obcych ludziach w internecie.
  • Odpowiedz
@kamiledgar: można sobie mówić, że to wasze wesele (tak, wiem przyjęcie, ale jako gość sam nie wiedziałbym jak to nazwać), wy decydujecie o waszej imprezie, ale prawda jest taka, że jak na polskim weselu zabraknie wódki, to 90% gości weźmie was za dziwaków, a imprezę uzna za nudną. Polska to niestety naród alkoholików, sam próbowałem z tym walczyć w mojej rodzinie i swoje domowe urodziny zrobiłem bez wódki (nie bez alkoholu
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
za każdym razem kiedy poruszany jest temat alko na weselu xd

Napisz, że powinien być alkohol to już jesteś alkohoilikiem i się na pewno NA PIER DO LISZ i będziesz rzygał pod stołem o 21.

Banda biednych skrzywionych ludzi. Stary pijany ci zniszczył dzieciństwo i się wyżywasz na obcych ludziach w internecie.


@Tymajster: Chwal dalej alkohol, patusie.
  • Odpowiedz