Wpis z mikrobloga

@Anesa: w sumie ciekawe jak smakowało. Aż mi się fragment Zapisków oficera armii czerwonej, przypomniał:

Drodzy towarzysze! Zaraz będzie Nowy Rok. Zaczniemy go specjalną zakąską do wódki. Jest to najlepsze na świecie burżujskie jedzenie! Poszedł on do szafki i wyjął dużą papierową torbę. Przyniósł ją i wyrzucił zawartość na stół. Było to coś podobnego do strąków dużego bobu, albo do małych ogórków. - Co to jest? - spytałem. - Banany