Jakieś tipy jak podejść do tematu, by inwestowanie nie zamieniło się w day trading? Od kiedy założyłem konto brokerskie jestem uzależniony od gapienia się w zmieniające się cyferki. Zaczynam się wycofywać z własnych inwestycji z niewielka stratą (chociaż niekiedy słusznie), ale też sprzedawać po znikomych zyskach.
Jakieś tipy jak podejść do tematu, by inwestowanie nie zamieniło się w day trading?
@wpoldokomina: Jak do jasnej cholery jedno może przechodzić w drugie, osobiście uprawiam oba i raczej nieczęsto się zdarzają sytuacje, że w danym momencie na danym walorze ma sens robić DT i longterm.
Longterm - walor albo będzie dawał kupon/dywidendę, albo ma perspektywy na powolne acz długie i sumarycznie wysokie wzrosty, albo walor jest "pozbawiony" ryzyka i robi
@wpoldokomina: To chyba i tak lepiej niż ja, inwestuje długoterminowo na 10-20 lat do przodu, mimo, że od roku mam coraz częstsze myśli samobójcze, chyba lepiej by było, gdybym się bawił za te pieniądze a nie inwestował ( ͡°͜ʖ͡°)
@wpoldokomina: granie bez lewara. Wiara w swoją spółkę jako inwestycję a nie w zarobioną stówkę. Długi horyzont, powiedzmy 5 lat. Dywersyfikacjia portfela, także geograficzna. Etf albo przynajmniej 5-10 walorow. Powinno pomóc. Mi pomogło.
@wpoldokomina: dość ciężko, szczególnie na początku. Musiałbyś mieć spore samozaparcie w założonych celach. W długim terminie orientujesz się o co w tym chodzi. Giełda jest dość mocno losowa w krótkim terminie i grając day-trading to jest walka z ludźmi którzy z tego żyją + przez prowizje musisz mieć rację częściej niż 55% czasu żeby zarabiać.
Najlepiej mieć podejście, że po prostu zbierasz sobie akcje, tak jak ludzie zbierają monety, tak
@DubKidz: ciekawa metafora z monetami swoją drogą. Skoro własna psychika jest tutaj przeciwnikiem w value investing to może trzeba odinstalować te śmieszne kreski i robić zakupy tylko przez API… wiem brzmi absurdalnie, ale może kupowanie prawdziwych papierków nie było takie bezsensowne jakby się wydawało
@wpoldokomina: tak jak wyżej 99% inwestuj, 1% graj na cfd jak już ci się znudzi to zrób sobie listę zasad bo później to wróci no i polecam value investing, i nie musi to być oparte o wskaźniki techniczne, ale nie wybieraj też bankrutów
#gielda
@wpoldokomina: Jak do jasnej cholery jedno może przechodzić w drugie, osobiście uprawiam oba i raczej nieczęsto się zdarzają sytuacje, że w danym momencie na danym walorze ma sens robić DT i longterm.
Longterm - walor albo będzie dawał kupon/dywidendę, albo ma perspektywy na powolne acz długie i sumarycznie wysokie wzrosty, albo walor jest "pozbawiony" ryzyka i robi
Powinno pomóc. Mi pomogło.
Najlepiej mieć podejście, że po prostu zbierasz sobie akcje, tak jak ludzie zbierają monety, tak
jak już ci się znudzi to zrób sobie listę zasad bo później to wróci
no i polecam value investing, i nie musi to być oparte o wskaźniki techniczne, ale nie wybieraj też bankrutów