Wpis z mikrobloga

@wujeklistonosza: ale jak to, przecież w siajomi muwio, że ładowanie 120W jest bezpieczne ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Tak jak mirek wyżej pisze, nie bez przyczyny telefony mają sensor temperatury przy baterii, powinno odłączyć ładowanie i throttlować cpu/gpu jak wykryje za dużą temp, a nawet zrobić awaryjne wyłączenie. Co sie często zdarza latem ja się jeździ z telefonem jako nawigacja podłączonym do ładowania i jeszcze słońce świeci na
to nie ma nic do rzeczy


@Zjem_Ci_nos: mogło mieć do rzeczy, podczas grania + ładownia telefon potrafi sie nieziemsko nagrzać a to mogło spowodować spuchnięcie.
Oczywiście nowa, zdrowa bateria by w tych warunkach działała bez problemu ale jeśli bateria była już zajechana to mogło jej pomóc całkiem wykitować
@LuxEtClamabunt: jeśli kontroler jest sprawny tak samo jak czujniki temperatury - nie powinna w ogóle mieć miejsca taka sytuacja. Korzystam obecnie z dwuletniego smartfona, kondycja baterii nie jest już wyśmienita bo zajeżdżam telefony jako, że używam go zarówno prywatnie jak i firmowo, nie raz grałem ładując i nigdy nie zdarzyła się sytuacja, że spuchło, widać wtedy po prostu zauważalne lagi i wiem, żeby odłożyć telefon bo jest za ciepły.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@wujeklistonosza: Każdy pisze, że normalne. Jednak w Xiaomi jakoś zawsze mi puchła do podobnego stanu jak na zdjęciu. Po roku, max 2 były do niczego. Teraz Oneplus 6, po trzech i pół roku nic, a bateria trzyma bardzo ok. Gram w gry, także podczas ładowania.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@wujeklistonosza: Lg g5 z którego pisze juz chyba z 6 lat ma. Gralo sie nieraz całą niedziele że aż parzył przy ładowarce bateria jeszcze całkiem niezle trzyma. Myslałem o Mi by wymienić ale chyba narazie podziękuje ....ale szajs