Wpis z mikrobloga

  • 12
@rm-rf wszyscy znają termin wypalenia zawodowego. Teraz zaczyna wchodzić termin tzw "spalenia" zawodowego - chodzi w nim mniej więcej o stan wynikający z przyspieszonego wypalania na skutek silnych bodźców takich jak stres itp doświadczanych w bardzo krótkim czasie czego efektem jest instant teleportacja do ostatniego stadium wypalenia.

Dokładnie to miało miejsce w przypadku Nico. Wygrał, ale jakim kosztem? Miał już daj serdecznie dość formuły i mercedesa, że wolał odejść, niż spędzić
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 33
@Carbonara-Lover: bóg antyhamiltoniarstwa, co by o nim nie mówić o jaki by nie był, o Mercedesie i Lewisie wie najwięcej i może publicznie ich besztać a do tego robi to merytorycznie a nie jak inne media, które boją się złego słowa powiedzieć o Mercedesie bo przecież tyle tytułów
  • Odpowiedz