Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#nieruchomosci #kredythipoteczny #kiciochpyta

Z różową baliśmy się kredytu. Ja zwłaszcza. Długo się zastanawialiśmy. W zeszłym roku pojawiło się w naszym powiatowym fajne mieszkanko w centrum ale przy parku, idealna wielkość, od razu do wprowadzenia bo właściciel wyremontował niedawno dla siebie. Złamaliśmy się i kupiliśmy na kredyt.
Jak wspominałem długo się zastanawialiśmy. Zdecydowaliśmy, że możemy wziąć ten kredyt jeżeli będzie nas stać na spłatę raty + jeszcze oszczędzanie co najmniej tyle co wynosi rata. Wydawało nam się, że to rozsądne bo pozwoli nam najpierw zbudować poduszkę finansową w wysokości kilku rat a potem szybko nadpłacać. Przyznam, że nawet miałem gdzieś te symulacje co się stanie jeżeli wzrośnie WIBIOR i średnio wiedziałem co to jest bo różowa pracuje w finansach i zaufałem, że to ogarnie. Powiedziała, że z naszymi założeniami co do oszczędzania 100% raty wydaje się jej to bezpieczne i że na pewno będziemy zaraz nadpłacać.
Parę dni temu dostaliśmy aktualizację raty (WIBOR 6 miesięcy here). Nie powiem, że rata wzrosła o 100% ALE JEST BLSKO. Cały plan nadpłacania poszedł w pi$#@c. Jak wzrośnie jeszcze drugie tyle to będziemy musieli zacząć rezygnować z kolejnych rzeczy i obniżać sobie poziom życia. Nie pisałem się na to. Wydawało mi się, że jestem rozsądny.
Pytanie: czy teraz mam się żalić że Glapiński jest idiotą czy że moja różowa się jednak też nie zna na finansach i nie ogarnęła tego WIBORU?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #624f231c12e12f55c9e7dc66
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Przekaż darowiznę
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pytanie: czy teraz mam się żalić że Glapiński jest idiotą czy że moja różowa się jednak też nie zna na finansach i nie ogarnęła tego WIBORU?


jedno i drugie
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: ode mnie tylko pytanie, bez hejtu - skoro ogarnia finanse, to czemu nie przeszliście na stałą stopę jak był na to atrakcyjny czas w q3-21, q4-21, a nawet q1-22? Myśmy właśnie stałą stopą zabezpieczyli budżet na 5 lat (a patrząc na nasze życie, to dość dużo czasu) i realizujemy politykę odkładania, oszczędzania i przygotowywania do nadpłat. W inny sposób by to nie wyszło przy wiborowym rajdzie.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: ja jak myślałem czy wziąć kredyt to z miejsca patrzyłem ratę przy wiborzer 4 - 5%.

tak samo frankowicze. przecież w 2000 kurs franka był wysoki, później stopniowo spadał, następnie przyszła korekta i szok. jak ludzie przestaną myśleć życzeniowo nie będą wpadać w tarapaty.
  • Odpowiedz
Czyli wy graliście na wieczne niskie stopy procentowe zamiast oprocentowania stałego. Zatem świadomie podjęliście ryzyko a rynek poszedł w inną stronę niż się założyliście. No sory ja też straciłem 50% na akcjach Palantiru, co mam teraz zrobić?
  • Odpowiedz
Jak wzrośnie jeszcze drugie tyle to będziemy musieli zacząć rezygnować z kolejnych rzeczy i obniżać sobie poziom życia. Nie pisałem się na to. Wydawało mi się, że jestem rozsądny.


@AnonimoweMirkoWyznania: olaboga, kredyt (szczególnie ten brany przy niemal zerowych stopach) wiąże się z wyrzeczeniami, jak żyć?
  • Odpowiedz
@analboss: Szef rzadowej instytucji zajmujacej sie finansami mowi o tym, że poki on tam siedzi nie bedzie podwyzszal stóp. Jako specjalisty wieloletni profesor ekonomii twierdzi, ze bylby to szkolny bląď. Jaki sens bić sie z koniem, skoro wlasciwie to on ustala stopy.
Ekonomisci i inni profesorzy mu wtóruja. Szefowie najwiekszych bankow Centralnych na swiecie mowia jeszcze bardziej gołebio, do 2025 zadnych podwyzek!

Masz komputer, jestes Sebikiem, też sprawdzasz mikroskopami elektronowymi
emil-hogan - @analboss: Szef rzadowej instytucji zajmujacej sie finansami mowi o tym,...

źródło: comment_1649603127hZAoU0nFSn9DvNNEcvbtAl.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@analboss: ale stale stopy sa na 5 lat, a w przypadku rynku pierwotnego w praktyce realna korzysc to 4 lata z uwagi na wyplacane transze kredytu. A nizej pisales ze kredyciarze sobie sami winni bo zakladali sie z rynkiem.

czyli wygraliście na wieczne niskie stopy procentowe zamiast oprocentowania stałego. Zatem świadomie podjęliście ryzyko a rynek poszedł w inną stronę niż się założyliście.


Mozesz podac inna mozliwosc nie podejmowania w Polsce
  • Odpowiedz