Wpis z mikrobloga

Co byście wybrali?
- praca za 6500 zł netto (9200 zł brutto) w Warszawie, z mieszkaniem za które nie płacę (oskarek deweloperski here)
- praca za 2650 € netto (~12 300 zł netto, 4,2k€ brutto) w Berlinie, bez mieszkania

Praca w PL u lidera e-commerce (ten największy na A.), praca w DE w mniejszej firmie e-commerce (niestety firma nie przynosi jeszcze zysków, skaluje biznes). W obu praca z pogranicza account managementu i category managementu. Mam niecały rok doświadczenia.

Podoba mi się w Berlinie, chciałbym tam mieszkać, nawet po odjęciu hajsu na zakwaterowanie zostawałoby jakieś 2k€. Natomiast nie podoba mi się w Warszawie, ale kasa jest ok, lider branży i nie płacę za mieszkanie. Mógłbym się chyba bardziej rozwinąć i lepszy wpis do CV.

Nie potrafię się zdecydować.

Plus jest taki, że nie robiąc zupełnie nic przez ostatnie 2 miesiące zwiększyłem potencjalne zarobki 40%-300%. Z poziomu ~6500 zł brutto jakie zaoferowali mi w Big 4 (xD) do 9200 zł brutto albo 4200 € brutto. No i minęło ledwie 3 tygodnie od kiedy napisałem post na wykopie, czy można pracować w Niemczech bez znajomości niemieckiego, no i okazuje się że można. I zajmuje to 3 tygodnie :) Jak ktoś się zastanawia, to próbujcie swoich sił. Teraz to nic nie kosztuje, cała rekrutacja zdalna

#zarobki #big4 #berlin #niemcy #praca #pracbaza #warszawa #kariera #sgh
Pobierz Radek41 - Co byście wybrali?
- praca za 6500 zł netto (9200 zł brutto) w Warszawie, ...
źródło: comment_1648647748A03el7dBvHiJVSSDCaDvJm.jpg
  • 22
@laki1: jedyne co mnie trzyma to mieszkanie (rzecz względna) i nie taka zła oferta od A.
@Sl_w_k_1: no ja bym chciał zostać na dłużej jak już. Nawet jakbym został w Waw, to chciałbym znowu próbować gdzieś zagranicę
@Oskins: taki był plan xD teraz tankując w PL właściwie zwraca się wycieczka, 80km to nic, można sobie nakupować rzeczy, które się lubi, czy wziąć rzeczy z polskiej apteki

ale jak patrzę na ceny z Aldi i Lidlu w Berlinie, to różnica jest może 10%, może 15% maksymalnie, więc też nie ma co się szarpać
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Radek41: dlatego uważam że powinieneś jechać. Żeby jak najszybciej się przekonać czy za granicą jest fajnie.

Ja byłem dwa lata za granicą.
I wolę w Polsce.
Aha, dodam że nie chodzi o Allegro, tylko tego międzynarodowego giganta na A. Gdyby to było allegro, to bym się nie zastanawiał i od razu jechał do DE xd
@Woofinka: @Radek41: Chyba chodzi o koszty mieszkania. Cały internet jest zalany informacjami jaki to Berlin jest tani (jeśli chodzi o wynajem), ale jak sam zacząłem szukać to sie okazuje że tak tanio nie jest. Może covid tutaj dużo namieszał, albo nie umiem szukać.

Jedź do Berlina. To nie koniec świata, zawsze można wrócić. Mówie to z perspektywy osoby która sama niedługo tam wyjeżdża.
Cały internet jest zalany informacjami jaki to Berlin jest tani (jeśli chodzi o wynajem), ale jak sam zacząłem szukać to sie okazuje że tak tanio nie jest. Może covid tutaj dużo namieszał, albo nie umiem szukać.

Jedź do Berlina. To nie koniec świata, zawsze można wrócić.


@SmutnoMi: trzeba patrzeć na daty artykułów, chyba w 2021-22 nikt już tak nie pisał, dużo zmienili też Ukraińcy uciekający przed wojną

przeszedłem już drogę od
@Radek41: ja znalazłem mieszkanie za 1800e (urządzone w centrum i przez wunderflats które słynie z tego że jest drogie) na pierwsze kilka miesięcy, a jak już będę na miejscu to się będę rozglądać za czymś tańszym i bez mebli. Jadę z partnerką, ale nie znamy tam nikogo na miejscu, z wunderflats przynajmniej możesz załatwić wszystko online no i masz jakieś zabezpieczenie ze strony platformy. Mam nadzieje, że jak już będziemy szukać
1800e


@SmutnoMi: masakra, ale właśnie takich cen się spodziewam.... a niektórzy wynajmują 70m2 za 600€. Szok dla mnie.

urban legend


@SmutnoMi: to akurat prawda xD o ile zniesiesz zazdrosne miny, tych co zostali i ch*ja awansowali mimo wypruwania sobie żył