Wpis z mikrobloga

@cassiopei: z tym kwiatem, nie pozostaje Ci nic innego niż intensywne ćwiczenia jogi.

PS. Swoją monsterę ostatnio uśmierciłem. Miała przynajmniej 30 lat, badyl zawinięty jak wąż ogrodowy - miał może z 10 metrów, lecz duże liście posłużyły kotu jako drapak. Zachowałem sadzonki i powoli wracam do jogi :P
@LucaJune: co za bzdura, dziury pojawiają się z wiekiem roślinki czyli im są większe, to znaczy, że kolejne nowe liście wyrastające z pochew będą coraz większe i na początku z pęknięciami, a potem z pęknięciami i dziurami
@cassiopei przesadza się rośline z podłoża produkcyjnego, które mocno chłonie wodę i sprzyja gniciu korzeni. Monstery najlepiej czują się w lekkim i przepuszczalnym podłożu, bogatym w chipsy kokosowe, korę sosnową, perlit itp. czyli nie