Wpis z mikrobloga

Czemu ci Ukraińcy uderzają w najpopularniejsze miasta i narzekają że nie ma tam miejsc.
Przecież we Wrocławiu, Krakowie, Warszawie, Szczecinie, Gdańsku, Poznaniu itp. Nie było miejsc za bardzo nawet dla Polaków? Pewnie ma to związek z tym, że jak już ktoś emigruje z ukr to właśnie tam pracuje, czyli mają rodziny.
W sensie wynajęcie w sensownych pieniądzach czegoś w Warszawie, za 2K graniczyło z cudem, były organizowane jakieś castingi na najemcę na kiju.

Spodziewają się od 5-9 milionów uchodźców w wyniku działań wojennych a problem jest już dziś. 4Mln to bardzo optymistyczny scenariusz.

Natomiast jest bardzo dużo wymarłych wsi w których nie ma życia, ponieważ ludzie wyjechali do... dużych miast.
Samotne matki z dziećmi raczej od razu nie pójdą do pracy, a gdyby ruszył jakiś zorganizowany program zasiedlania tych wymarłych wsi, mogło by to być ze znaczącym pożytkiem dla wszystkich.

Skończy się jednak tak, że wielkie aglomeracje będą jeszcze bardziej oblegane, uchodźcy będą robić koczowiska na dworcach, a wymarłe wiochy, będą jeszcze bardziej wymarłe niż są.

Jest to problem który dopiero się zaczyna, a już uderzyło ponad 1,5 miliona nowych osób.

#wojna #uchodzcy #ukraina #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #konfliktynaswiecie #kryzys
Pobierz
źródło: comment_1647202807PbsIBNDlcqIjRtclC18tyO.jpg
  • 37
@unitrax: powiem ci szczerze, ze gdybym byl w ich sytuacji i uciekal przed wojna (ja akurat nie chce uciekac no ale zalozmy) to w obcym kraju, w ktorym nie znam jezyka ni #!$%@? bym nie chcial isc na prowincje.. Cale zycie spedzilem w duzych miastach i po prostu bym sobie tego nie wyobrazal, ze teraz zyje w obcym kraju, bez jezyka, a do tego jestem na jakims zadupiu oddalonym od duzego
@unitrax problem czasami jest taki że w tych małych miastach pracy nie ma dla lokalnej ludności która wyjeżdża do dużych miast, nie mówiąc już o osobach z innych krajów. Wcale im się nie dziwie, jeżeli przyjeżdżają i chcą pracować to kierują się do dużych ośrodków, przecież Polacy często też tak robią.
Jak obca osoba nie znająca realiów ma wiedzieć w których małych miastach jest praca a w której nie jest ? Ich
@brajanek95: To ciekawe, bo z moich obserwacji to Ukraińcy aż się garną do roboty i to wszelakiej. Na FB pełno mam ogłoszeń, że panie szukają pracy przy sprzątaniu, gotowaniu, opiece nad dziećmi. Nieważne jakie miały wcześniej kwalifikacje.
Moja znajoma swoim podopiecznym załatwiła rozmowę w banku - to nie jest jakaś skomplikowana praca przy obsłudze klienta, a teraz będzie duże zapotrzebowanie na osoby z językiem ukraińskim.
To samo jest z innymi zawodami
@brajanek95: sama mialam taka kolezanke z Ukrainy, ktora przyjechala przed wojna jeszcze. Mowila, ze na Ukrainie byla wielka Pania, pracowala w bankowosci, byla mega pewna siebie itd. tutaj w Polsce byla w szoku, ze nie stac jej na wynajem mieszkania za pensje korpo i musi mieszkac z obcymi ludzmi, wynajmujac pokoj i ze jakby jej kolezanki o tym wiedzialy to by ja wysmialy. Ze na Ukrainie zylo jej sie super... No
Czemu ci Ukraińcy uderzają w najpopularniejsze miasta i narzekają że nie ma tam miejsc.

Przecież we Wrocławiu, Krakowie, Warszawie, Szczecinie, Gdańsku, Poznaniu itp. Nie było miejsc za bardzo nawet dla Polaków? Pewnie ma to związek z tym, że jak już ktoś emigruje z ukr to właśnie tam pracuje, czyli mają rodziny.

W sensie wynajęcie w sensownych pieniądzach czegoś w Warszawie, za 2K graniczyło z cudem, były organizowane jakieś castingi na najemcę na
@PortalZeSmiesznymiObrazkami: nie zmienia to faktu że roszczeniowa postawa powoduje zrażanie miejscowych do uchodzcow.
Rozwalili ci chałupę i miejsce pracy zrównali z ziemią więc trzeba brać taka robotę na jaką jest podaż. Każdy by chciał robić w biurze. #pracbaza #bezrobocie #praca
Muszą zapomnieć o tym co było. Do dobrego się człowiek szybko przyzwyczaja.

@little_muffin: > jak tam laska jest ladna to chyba traktuje sie ja jak jajko xD czasami odnosilam takie
@unitrax: ja odnosilam wrazenie, ze jakby przez to, ze jest kobieta to mezczyzni jej maja dawac przywileje. Wiem, ze to troche smiesznie brzmi, ale tak czysto damsko-mesko, te laski oczekiwaly np. ze facet za nie zaplaci (wszystkie z nich), gadalam ze znajoma z Ukrainy ostatnio i sie dziwila, ze dzien kobiet jest tak malo swietowany w Pl bo u nich na Ukrainie to podobno mega duze swieto, organizuje sie imprezy z
@Ignite: Właśnie byłem niedawno i tam jest strasznie przygnębiająco. Dużo domów z drewna, dużo domów z tych białych pustaków bez tynku,dachy pokryte azbestem, stacja benzynowa raz na wiele km i to jakiś januszex gdzie nawet traktor strach było by tankować, nawet głupiej biedry tam nie widziałem. Asfalt czasami widać, że pamiętający lata chyba 80-te. Krajobrazy ładne ale widać biedę. Mieszkam na pograniczu Śląska i Małopolski i ten kontrast jest serio uderzający.