Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#programista15k #programowanie #testowanieoprogramowania #testowanie #pracbaza #it #warszawa #pytanie #pytaniedoeksperta

Przedstawię problem zawodowy. Siedzę okolo 6 lat w testach webowych oraz API, głównie jako automatyk z domieszką manuali. Narzędzia do automatyzacji to np coś jak Katalon, Postman, RobotFramework(bez pisania w Pythonie) gdzie korzystałem z biblioteki Selenium więc ją znam ale wiedza mi trochę uleciała bo to było jednak pare lat temu.
Pytam o te ścieżki bo jednak mam w CV już firmę z która mialem krótki epizod bo opis stanowiska się nie zgadzał więc nie mogę sobie pozwolić na kolejna wtopę więc ten kolejny wybór musi być solidnie przemyślany.

Zmieniam prace bo automatyzacja w takich narzędziach nie jest najprzyjemniejsza dla mnie ani rozwojowa na dalszym etapie.
Jak najlepiej przejść na stanowisko gdzie te testy można pisać w selenium + java?

- Nie wiem czy opcja nr 1 przejście na regulara np z Selenium +java ma sens bo obawiam się ze moge nie zaspokoić oczekiwań pracodawcy bo rekrutacje mogę przejść(mam szeroka wiedzę) ale to jakie będą dalej wymagania i jak złożony będzie projekt to nie będę wiedzieć dopóki nie zaryzykuje.
Nie chce się rzucać na głęboka wodę. Same podstawy Javy biorę pod ewentualność ze mogą nie wystarczyć bo jednak mogę nie być wydajny i nie realizować tych zadań szybko tak jakby sobie życzył pracodawca.

- Czy jednak opcja nr 2 - pójście na regulara test Automation z manualami plus przyuczanie do testów automatyzujących Java +selenium? - czasem widzę takie ogłoszenia ale jest ich malutko. Super by było mieć czas i wsparcie na naukę biorąc pod uwagę ze owszem mam podstawy i ta nauka by szła dość sprawnie.

- Opcja nr 3 - pójście na Junior Test Automation Developera w Java - wydaje się niby głupie ale z 2 str przecież nie mam warsztatu, praktyki wyrobionego w Javie, a tego mi brakuje. Pisze tutaj o sensownym poziomie a nie jakieś chałtury gdzie czasem się spotyka firmach.

Co by było najlepsze? Zarobki są drugorzędną sprawą w sumie. Najbardziej mi zależy żeby nie pójść na głęboka wodę, a przejść płynnie w sensowne automaty.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62152f6435706f4419860834
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Z doświadczenia wiem, ze pójście na głęboka wodę popłaca, przynajmniej w moim przypadku. Ogarniasz OOP + Selenium w Java i jazda, aplikujesz na juniora i mida. Warto pokazać, ze serio się tym interesujesz i robisz progres. Nie bawiłbym się w pozycje manual-automat, nie przejmuj się oczekiwaniami pracodawcy, oni zwykle wiedza kogo zatrudniają. Solidne podstawy, a reszta chłopaki Cię poprawia w PR.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: masz dziesiątki ogłoszeń Java + selenium, wybierz najciekawsze oferty także jeśli chodzi o kase i benefity i uderzaj, moim zdaniem tu nie ma co wymyślać, mierz wysoko, a kazda rozmowa kwalifikacyjna będzie weryfikowała gdzie jesteś i jak ciekawy jesteś dla pracodawców
  • Odpowiedz
@pop_up: > pójście na głęboka wodę popłaca

Zależy gdzie trafisz, kogo spotkasz. Zakładam, że lądujemy w firmie, która już "coś ma" i ma to rozbudowane. Nie dobieramy technologii i nie dostajemy projektu "od zera". Jak trafisz na ludzi, którzy pomogą Ci się wdrożyć to jest ok, ale zdarzają się i tacy, co wręcz będą Ci utrudniać, albo przynajmniej dawać poczucie, że jesteś "najsłabszym ogniwem" i marnujesz im ich cenny czas. To może
  • Odpowiedz
  • 0
Wiem, że (niewiadomo czemu) jest na rynku parcie na ten zestaw: Java+selenium w testach, ale jest jeden wzór, który to określa: Java+Testy=G---o
  • Odpowiedz
OP: @zdrepcevakrv: no właśnie dlatego uważam ze mierzenie wysoko to nie jest za dobre podejście. Szczególnie ze jestem dość po akcji z firma gdzie coś nie wyszło więc wolałbym mieć asekuracje i łagodne wprowadzenie. No właśnie sobie zdaje sprawę z takich problemów ze są problemy z dokumentacja, problemy z innymi rzeczami, dodatkowa jakaś technologia albo legacy. To jakie pytania ewentualnie mogą wyeliminować nieścisłości?

Myślałem o:
- skąd się wzięło zapotrzebowanie na to
  • Odpowiedz
  • 3
@calka-rekurencyjna: wszystko co nie opiera się na silnie typowanych, wymagających klas, przesyconych boilerplate językach, gdzie nie musisz napisać elaboratu na 98 znaków, żeby wysłać, nie wiem, requesta a potem przepisać połowę testów jak się coś w testowanej aplikacji zmieni. Przekładając na konkretne przykłady: wszystko co nie jest Javą ani C#
  • Odpowiedz