Aktywne Wpisy
Sasanka9 +3
Warcomx +45
I niech mi ktoś powie, że teraz to hurr durr auta robio takie że 100 tysięcy kilometrów nie przejado.
Patrzcie to, to nie błąd, według CEPIK wszystko się zgadza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#motoryzacja #samochody #ciekawostki #ciekawostki
Patrzcie to, to nie błąd, według CEPIK wszystko się zgadza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#motoryzacja #samochody #ciekawostki #ciekawostki
![Warcomx - I niech mi ktoś powie, że teraz to hurr durr auta robio takie że 100 tysięc...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/40d535e5ed7b550ba86a08b432ea6c32d3c0a5765d037aa2c7bd6b35cf513a6a,w150.jpg?author=Warcomx&auth=621690df03bd3f709e3abe4a485931c1)
Filmowi zarzuca się wiele podobnych nielogiczności, które jednak według mnie są w większości łatwo wytłumaczalne. Np. krytycy przyjęli też za pewnik, iż maszyny zostały zakopane miliony lat temu: tymczasem w filmie była to tylko teoria jednego szaleńca - równie dobrze dzięki zaawansowanej nanotechnologii maszyny mogły przemieścić się w piorunach razem obcymi. Zarzuca się tripodom zacofanie koncepcyjne - ale jeżeli kluczem do ich ochrony są organizmy obcych, to mogło nie być innego wyjścia. Poza tym nie można zakładać, iż posiadanie jednej technologii (podróże kosmiczne, terraformowanie, biotarcze) automatycznie powoduje maksymalne zaawansowanie na innych polach.
Fascynujące jest podobieństwo kulturowe, którego jesteśmy świadkami - bojowe trąby, czy sentencje wyryte na kadłubach tripodów to typowe zachowania ludzkich zdobywców. Ponadto, podobno Spielberg żałował, że pierwsza połowa filmu nie była bardziej "zmilitaryzowana" i nie pokazali większej liczby bezowocnych prób zwalczenia inwazji.
Natomiast pierwowzór czyli książka H.G. Wellsa, sama w sobie zawiera interesujące założenie: jest delikatnym pstryczkiem w nos kolonializmu, ukazując, że role bardzo łatwo mogą się odwrócić.
#obcy #kosmos #kino #kosmici #ludzkosc #choroby #kolonializm
@wjtk123: nie pamiętam już na ile to zostało przeniesione do filmu, ale w książce co jest jeden z luczowych elementów tematycznych, tekst otwiera się stwierdzeniem o tym że obcy obserwują nas i knują ponad naszymi głowami jak byśmy byli drobni i nieznaczący dla nich jak bakterie. I ten motyw tematyczny właśnie znajduje odpowiedź w zakończoniu, gdy bakterie ich wykańczają.
to wtedy o czym byłby ten film?
Ten film powinien być dłuższy. Jakoś pokazac ten etap zarażania się bakteriami.
A tu w jednej scenie ludzie giną, a w drugiej nagle po wszystkim.
To jest gigantyczna wada tego filmu.
@Mega_Smieszek serial z gigantycznie zmarnowanym potencjałem niestety. Momentami był po prostu nudny. Zabrakło tego czegoś, za dużo melancholii.
Ucięcie akcji i przeskok do czasów, w których typ widzi gołębie na tripodzie i już olaboga wszyscy wygrali xD
@Goryptic: Co ty #!$%@? w ogóle. Ten film ma jedne z najlepszych, jeśli nie najlepsze ujęcia w kinie s-f, filtr bazujący na zimnych odcieniach pomaga budować klimat surowości, osaczenia, beznadziei i realności wydarzeń, w końcówce natomiast mocno kontrastuje z krwistym czerwonym, a udźwiękowienie i design tripodów to mistrzostwo świata. Przez zastosowane efekty wizualnie i wizję artystyczną prawie w ogóle się nie zestarzał. Twoi
Sama komcepcja tego, że zaawansowana cywilizacja mogąca latać między gwiazdami schodzi na ziemię po to żeby się z nami tłuc kinetyczne, to tak jakby stado wilków planowało, że ludzie będą z nimi walczyć nago na pieści, bo to fajnie wygląda, a nie ustrzelą je w nocy z karabinu z celownikiem termowizyjnym xD
@Schatzu: widziałeś serial o tym samym tytule na Netflixie? XD
Ledwo przebrnąłem przez pierwszy odcinek
ogólnie to film odebrałem jako bardzo ponury, a przez to bardzo fajny (wyjąwszy jak zwykle hollywoodzką optymistyczną końcówkę)
@smierdakow: też bardzo lubię "Znaki", choć bardzo je zepsuli końcówką z bezpośrednią konfrontacją z ufokiem. Bez tej sceny (albo po jej konkretnym przycięciu) film by był zdecydowanie lepszy.